To jest widok strony w wersji do druku
Mam pytanie do użytkowników Fiata Bravo 1.6 Multijet. Chodzi o to w jakim tempie rozgrzewa się u Was silnik w ujemnych temperaturach. U siebie w temperaturze -5*C na odcinku 30 km drogą krajową nie jestem w stanie rozgrzać silnika. Jeśli włączę ogrzewanie wskazówka dochodzi co najwyżej do pierwszej kreski na wskaźniku. Podczas jazdy autostradą problemu nie ma. Czy to może być przyczyna zablokowanego termostatu czy ten typ tak ma?
Wina na 99% leży po stronie termostatu. Czy jak walczysz ciepłe powietrze temp. także spada?
Sprawdzałeś jak nagrzewaja się węże od małego i dużego obiegu?
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
Tak, po włączeniu ogrzewania temperatura spada. Przewodów nie sprawdzałem, sprawdzę w najbliższym czasie. Dzięki za pomoc.
U mnie podobna sytuacja. Samochód nie nagrzewa się. Kiedy udało mi się w końcu rozgrzać silnik do 90 st.C, zatrzymałem się na parkingu i z włączonym silnikiem włączyłem ogrzewanie na postoju. Temperatura silnika zaczęła spadać. Prawdopodobnie termostat przepuszcza. W tę sobotę (mróz -15 st.C) zrobiłem test. Wpiąłem się FESem i z uruchomionym laptopem w aucie sprawdzając wskazanie temperatury silnika na laptopie jeździłem dookoła parkingu na jedynce aż zaczynała zwiększać się temperatura. Podczas, gdy temperatura wzrosła do około 70 stopni zatrzymałem się i sprawdziłem, czy rura wylotowa cieczy chłodzącej do chłodnicy z silnika i rura powrotna do silnika z chłodnicy są ciepłe. Niestety obie były ciepłe, a być nie powinny, gdyż jak sądzę, termostat powinien się otworzyć na duży obieg dopiero przy około 88 st.C. Mój prawdopodobnie jest jest szczelny i puszcza na duży obieg wcześniej, przez co silnik trudno nagrzać.
Napiszcie jak u Was zachowują się Diesle podczas mrozów i w jakim czasie auta się nagrzewają. Ja na dniach wymienię termostat i napiszę jak sprawy będą się miały.
U mnie jest tak ze wg aplikacji torque temp. 72 stopnie to wtedy wkazowka wchodzi na temp pracy. Generalinie w tych mrozach udalo mi sie zagrzac silnik wg tej samej aplokacji do 82 stopnic C. Ogolnie odkad mam wtyczke i sprawdzam ta temp czyli od listopada na moim silniku udalo mi sie uzyskac max 84 stopnie i to chwilowo. Nie wiem czy to usterka termostatu czy w zimniejsze dni Diesel tak ma. To moj pierwszy samohod z tym silnikiem. Prosze o opinie. Pozdro.
Sent from my SM-G7105 using Tapatalk
Termostat powinien otwierać się przy około 90 stopniach. Nietrudno o poprawną diagnozę i to metodą "organoleptyczną". Odpalasz zimny silnik, odczekasz aż temperatura zacznie rosnąć i gdzieś przy 1/4 skali otwierasz maskę i sprawdzasz czy wąż do chłodnicy robi się ciepły - jeśli tak, to termostat otwiera się za wcześnie i nadaje się do wymiany.
Wąż do chłodnicy zawsze będzie odrobinę ciepły, termostat nie jest w 100 % szczelny. Gdzie w lecie musi chodziwo krążyć przy zamkniętej nagrzewnicy.
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Powiedział, co wiedział, albo niewiedział. Termostat ma trzymać, i ma być szczelny. W lecie przy zamkniętej nagrzewnicy zwyczajnie otworzy szybciej obieg.Cytat:
Napisał moris10
Nagrzewnica nigdy nie jest zamknięta :!: Czy lato, czy zima, czy ustawienie na mróz, czy na upał, płyn zawsze przez nagrzewnicę przepływa :!: Czy ma grzać, czy nie - tym sterują klapy sterowania powietrzem. Zamykanie nagrzewnicy to było w UNO :tongueCytat:
Napisał hak64
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Tak, będzie ciepły, gdy odpadnie z grzybka uszczelka, a jeszcze szybciej będzie ciepły, gdy kawałek uszczelki zablokuje grzybek w pozycji otwartej. Jeśli tak masz w aucie, to wymień termostat :lol2:Cytat:
Napisał moris10
Nagrzewnicę można zamknąć (przynajmniej w niektórych autach) jest zawór trójdrożny.
Bravo 1.9 przy -10°C nagrzewa się po 6 kilometrach na obwodnicy , w mieście po 20 - 30 minutach. Na postoju nagrzewnica wychładza silnik jeśli nie dasz 1000- 1200 obrotów, termostat trzyma około 90°C.
1.6
Przy -10 potrzebuje około 10 km (ubocze miasta) na pełne rozgrzanie, ale mam zasadę, że póki się nie zagrzeje nie puszczam ogrzewania więcej niż na "dwie kreski prędkości ustawione na 21 stopni. Przy tych temperaturach zawsze na postoju, czy w korku temperatura silnika spadnie.
Przy - 25 potrzebowałem około 20 km na rozgrzanie klekota.
W takim razie u mnie ewidentnie termostat jest do wymiany. Przy -10 nie ma mowy o pełnym rozgrzaniu silnika. Przy włączonym ogrzewaniu na połowę skali temperatura się podnosi do 1/4 podziałki na liczniku.
Czesc Wam. U mnie tez jest jak u Was. Kiedy mam wlaczone ogrzewanie i jade caly czas to trzyma na srodku wskazywania temp. Lecz kiedy stoje to juz niestety pokazuje spadanie temperatury. Chcialem dodac ,ze wymieniany byl plyn chlodniczy pod koniec listopada z pompa wody i kompletny rozrzad. Mozliwe ze mam zapowietrzony uklad chlodzenia dokladnie termostat?
U Ciebie jest raczej wszystko w porządku. Masz diesla, a przy tak niskich temperaturach diesle nie "produkują" tyle ciepła (zwłaszcza na wolnych obrotach i bez obciążenia).Cytat:
Napisał kamilZ