To jest widok strony w wersji do druku
-
Problem z nagrzewaniem,
Witam,
Mam pewien problem, otóż auto podczas postoju ciągle wieje zimnym mimo iż silnik zdąży się nagrzać do odpowiedniej temp. (nie mam możliwości odmrozić szyby jak sobie odpale autko i zostawie je na 15-20min, dopiero gdy ruszę autem zaczyna wiać ciepło.
Drugim problemem który może mieć związek z pierwszym jest to że strasznie szybko włącza się dmuchawa chłodnicy albo mi się wydaje, nawet w ziemie potrafi się odpalić jak tylko stanę w korku.
W lecie jest to na porządku dziennym ciągle włącza się chłodzenie silniki mimo iż temp jest odpowiednia.
Trzecie sprawa, podczas dużych mrozów około -10, strasznie faluje mi silnik,
Autko to Fiat 500 1.2 2009r.
Pozdrawiam
-
Najprawdopodobniej zapowietrzony układ chłodniczy albo brak płynu chłodniczego.
Jedno z dwojga.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Tak jak kolega pisał ja bym dodał ....użyty uszczelniacz i zatkana nagrzewnica i termostat do sprawdzenie
-
Dzieki panowie, powiedzcie mi tylko czywe fiaciku da sie odppwietrzyc uklad? nie jest to automatyczne?
Jak wykluczyc zatkana nagrzewnice i termostst da sie to jakos sprawdzic?
Pozdrawiam
-
Problem z nagrzewaniem,
Na początek sprawdź płyn czy w ogóle jest w granicach normy ?
Jeżeli jest w granicach MIN-MAX w zbiorniczku na zimnym silniku, zapal samochód, przejedź się i poczekaj aż się nagrzeje do temp ok 90 st. tak żeby termostat się otworzył. Jeżeli na ciepłym (po otwarciu termostatu) płyn zniknie ze zbiorniczka, znaczy że masz zapowietrzony układ. Nie wyłączaj silnika i dolej do MAX, niech chwile pochodzi.
Zgaś samochód, niech ostygnie i powtórz raz jeszcze do czasu aż przestanie znikać ze zbiorniczka i będzie się utrzymywał pomiędzy MIN i MAX.
Ja przy wymianie płynu jakoś specjalnie nie odpowietrzałem. Możesz na gorącym silniku (jeśli masz już płyn w normie) poluzować (nie zdjąć) górny wąż na chłodnicy i zobaczyć czy nie wypływają tam bąbelki powietrza w płynie ale to już powinno zrobić się samoczynnie ???
Zastosowałem powyższą procedurę 2-3 razy, dopóki nie było wahań poziomy płynu w zbiorniczku (zimny- ciepły) i jest ok.
Być może są tu jakieś odpowietrzniki ale nie wiem ?
Jeżeli wykluczasz powyższe, trzeba będzie szukać dalej...
Narazie to wróżenie z fusów.
Ale skoro piszesz ze włącza ci się wiatrak nawet jak jest zimno to na 99% zapowietrzony układ i brak odpowiedniej ilości płynu.Nie wieje ciepłym powietrzem bo nie ma czego (płynu) nagrzać, po prostu.
Generalnie, zasada w każdym samochodzie jest tutaj taka sama, jak nie wiesz sam za bardzo jak to zrobić, podjedz do pierwszego lepszego warsztatu i za 'piwo' Ci to ogarną ;)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Dzięki wielkie, miałeś rację zapowietrzony układ.