JTD 1.9 Piszczy po przygazowaniu

Witam, generalnie auto ojca, dba bardziej jak o siebie. Ojciec na urlopie, pożyczyłem kilka razy i parę dni temu nagle bez ostrzeżenia klops. Po przygazowaniu w okolice 3tys obrotów pojawia się świdrujący piszczący dźwięk. Na przyszły tydzień jestem umówiony z mechanikiem, ale chciał bym mniej więcej wiedzieć co może być przyczyną żeby nie zostań naciągnięciem na wymianę wszystkiego co pod światem. Wstępnie obstawiałem którąś z rolek. Znalazłem na jednym z for (VW) radę żeby delikatnie zmoczyć pasek lub potraktować preparatem do konserwacji. I faktycznie po tym zabiegu (woda) pisk jest znacznie zniwelowany i nie występuje cały czas przy wysokich obrotach. Wymiana paska załatwi sprawę? Bo test wody wydaje się sugerować, że ślizga się on gdzieś.

Napinacz paska 6Pk do wymiany.

Wymień też koło pąsowe alternatora (sprzęgło jednokierunkowe). Mnie jego uszkodzenie kosztowało 5 tysięcy a i tak się cieszę że auto w ogóle jeździ. Przecięty pasek z alternatora i klimy podszedł pod obudowę rozrządu i zrobił masakrę.