Problem z rozrusznikiem i stacyjką
Na początku witam wszystkich forumowiczów, bo jak widzicie jestem tu nowy :)
Mam problem z nowo nabytym fiatem uno 1.1. Po zakupie padł rozrusznik. Okazało się, że bendiks nie odbił i narobił szkód. Kupiłem używany rozrusznik, dzisiaj podjąłem próbę wymiany.
Przykręciłem i wziąłem się za podłączanie kabli, ale od razu poszedł prąd i rozrusznik załapał (znaczy nie tak jak powinien tylko dźwięk jak mikser, bendiks nie załapał). Kable od razu cofnąłem, bo coś jest nie tak. Kluczyk oczywiście wyjęty więc raczej nie ma mowy o zapłonie.
Wszystko podłączałem tak jak było wcześniej i nie wiem czym może to być spowodowane. Liczę na jakieś wskazówki.
P.S Sprzedający poinformował mnie, że krótko przed sprzedażą była wymieniana cała stacyjka więc ten element też można brać pod uwagę jako wadliwy.