Odpalanie na zimnym - Brava 1.2 16
Cześć wszystkim,
Po 5 dniach szkolenia wracam do miasta i próbuję odpalić samochodzik..
Przed wyjazdem wyjąłem akumulator gdyby nadeszły duże mrozy :D
Aku podłączony - stacyjka 3 razy przekręcona - ok - odpalamy..
1. Centralka kręci... kręci.. kręci.. - Nic
2. Centralka kręci... kręci.. kręci.. - Nic
3. Centralka kręci... kręci.. kręci.. zryw!.. kręci.. zryw.. - Nic
3. Centralka kręci... kręci.. kręci.. zryw!.. kręci.. zryw.. zryw.. zryw.. - Nic
4. Centralka kręci... kręci.. kręci.. zryw!.. kręci.. zryw.. zryw.. zryw.. kręci.. kręci.. - Nic
Myślę sobie WTF?! Dobra robię próbę z gazem..
Trzymając gaz..
1.Centralka kręci... kręci.. zryw.. zryw!.. kręci.. zryw.. zryw.. zryw.. kręci.. zryw.. - Nic
2.Centralka kręci... kręci.. zryw.. zryw!.. kręci.. zryw.. zryw.. zryw.. kręci.. zryw.. - Odpalił! - Zgasł :(
2.Centralka kręci... kręci.. zryw.. zryw!.. kręci.. zryw.. zryw.. zryw.. kręci.. zryw.. kręci.. kręci.. - Odpalił obroty 4000 spadają - trzymam delikatnie gaz..
No i udało się.. Potem zaczął już odpalać normalnie..
Co może być powodem takiego stanu rzeczy?
Jak nadejdą mrozy będę zamarzał..
1. Kable nowe - jakiś czas temu wymieniałem + świece + filtry itd. + olej - no i nie ma się do czego przyczepić..
2. Zastanawiałem się czy to nie czasem pompa paliwa - może nie podaje odpowiedniej dawki - bo przy gazowaniu zaczyna się coś ruszać..
2. Na co dzień nawet po 3 dniach stania odpala na dotyk a tu po 5 dniach - niespodzianka..
