To jest widok strony w wersji do druku
-
Wymiana świec żarowych
Robiłem dzisiaj rozrząd i przy okazji chciałem też wymienić świece żarowe. Ale niestety się nie udało bo mechanik powiedział że w 1,9 8V jest strasznie ciężki dostęp do instalacji. Ktoś przerabiał temat i może udzielić jakiejś dobrej rady lub może jest jakiś "myk" aby się do nich dobrać bez zdejmowania kolektora ssącego?
Nie twierdzi że się nie da bo się da ale.... no właśnie.
Zaznaczam że jest dużo ciężej niż w 1,9 16V, to inna bajka.
-
Jaja sobie robi. Sam zmieniłem bez żadnego demontażu. Wystarczy długi haczyk do ściągnięcia kapturków oraz długi klucz do świec lub nasadka i przedłużki. Wszystkie z pół godziny roboty.
-
Daruj sobie tego mechanika. Jak nie potrafi, to źle, ale jak mu się nie chce, to jeszcze gorzej.
-
Dostęp faktycznie gorszy niż 16v ale "się da" - pod warunkiem że się nie zapiekły(nagar). Wtedy można urwać świecę i zaczyna się konkretna zabawa :mad::mad:
-
Na zabawę wystarczy WD40 i cierpliwość oraz wyczucie w łapie. Dla narwańców konieczny klucz dynamometryczny :)
-
Kiedyś w skodzie ukręciłem 2 świece przy wykręcaniu. Co ciekawe nie ukręcają się całe, tylko zewnętrzne rurki, przy gwincie M10x1 (środek z elektrodą zostaje i jest dalej opór po ukręceniu). Grubość ścianki tej świecy była ok 1 mm i trzeba uważać, szczególnie jeśli jest zapieczona w wyniku długotrwałego jeżdżenia w stanie spalonym. Koszty domatorskiej naprawy wyszły ok 600 zł (zrzucanie głowicy i regeneracja otworów+ próba szczelności) Mechanik mówił że też czasami zdarza się urwanie świecy przez fachowca jak jest dobrze zapieczona. A zapieka się bo świeca jest ze stali a głowica z aluminium
Przed wykręcaniem psikajcie przez kilka dni WD40. Płyn potrzebuje długo wnikać żeby zluzować zapieczone połączenie . Podobno odkręca się na lekko ciepłym silniku bo aluminiowa głowica bardzie się rozszerza niż stal (świeca).
Gwint nowej świecy można posmarować cienko smarem miedzianym, który chroni przed zapieczeniem. No i należy pamiętać żeby dokręcić świecę właściwym momentem. Jak będzie za mały, to świeca może się odkręcać (przedmuchy).
Ps. Jak ktoś ma starą świecę fiatowską to niech rozetnie wzdłuż osi "boschem" z cienką tarczą 1mm i zapoda fotkę przekroju na forum. Było by to ciekawe ile "mięsa" jest w tej świecy.
-
Cytat:
Napisał
Lucek_
No i należy pamiętać żeby dokręcić świecę właściwym momentem. Jak będzie za mały, to świeca może się odkręcać (przedmuchy).
przedmuch nie wykręci świecy. Po pierwsze kierunek i zwrot siły kompresji jest prostopadły do promienia wodzącego momentu siły, którym odkręca się świece. Po drugie powierzchnia na jaką działa siła kompresji jest bardzo mała, w cylindrze widoczna jest tylko sama końcówka świecy o znikomej powierzchni.
Co do momentu dokręcania to praktycznie nie da się dokręcić świecy za słabo. Przykładowo świeca w JTD120 powinna być dokręcona z momentem od 10 do 15Nm - to bardzo lekko. Znacznie gorzej, jeśli moment będzie za duży, o to znacznie łatwiej. Stąd właśnie biorą się problemy z wykręcaniem, bo "mechanik" dokręca świece żarowe na siłę z metrową przedłużką. Żeby nie wyskoczyły. Później taka świeca jest nie do wykręcenia. Sam padłem ofiarą takich "mądrości"...
-
Mam do wyboru 3 rodzaje świec Ngk Bosch i Denso co najlepsze do 1,9 120 KM? A jakie mogą być koszty wymiany?
-
Cytat:
Napisał
jarcio21
Mam do wyboru 3 rodzaje świec Ngk Bosch i Denso co najlepsze do 1,9 120 KM? A jakie mogą być koszty wymiany?
Na wiosnę zmieniałem w ASO jedną szt. świeca bosch 52 zł + wężyk separatora ,robocizna też 50 zł.
-
Ale jaja , hehehe.
Jak czytam takie rzeczy tylko się cieszę że sam człek kręci.
Podam Was jeden myk.
Blok silnika to ???
Świeca to ??
Ciepło i materiał co się dzieje ????
Aby nie upier....ić świecy, nagrzejcie silnik i odkręcajcie świecę.
Tylko na miłość boską przy gorącym silnika nie wkręcajcie świecy na chama , bo stygnąc też coś się dzieję prawda?
Ha, proszę dziś mikołaj, zastosujcie tą metodę przy wykręcaniu wtrysku, nie było aby nie wyszedł nawet jak był zapieczony.
Zawsze się zruszył i potem wystrczyło np zalać naftą na noc, i rano "klucz tzw. walenie konia"
Co do świec, NGK Bosch Denso, wsadzałbym co tańsze.
-
2 załącznik(i)
Wow! Ogólny sens złapałem ale nie powiem, że było łatwo... ;)
Ten klucz mnie zaciekawił i od razu mi się skojarzyło:
Załącznik 24794
-
-
A co zrobić w takiej sytuacji gdzie świec ruszyła się tylko pół obrotu i później już nie idzie dalej kręcenie w jedną i drugą stronę nic nie daje tak jakby był jakiś wielki grzybek na świecy i on niechce puścić.
-
Zalej ropą , nafta niech troszke podziale, może taki bród, syf jednak na gwincie się zbiera.
Na pewno nic na sile, bo jak urwiesz to bedzie problem nie maly
-
Niestety świecą 3 i 4 nie do wykręcenia grzanie, podlewanie i chłodzenie świec nic nie dało skończyło się rozwierceniem świece 1 i 2 z trudem ale wyszły chociaż gwint był do poprawy bo na świecy zrobił się okrągły. Dostęp do tych świec w 1,9 120 KM kiepski to cena też wysoka takiej usługi. Mechanik powiedział że jak chce się unikać takich problemów to kontrolować stan świec i nawet co roku przekręcić świece.