Klamka, zamek drzwi od strony kierowcy
Witam. Dziś miałem bardzo przykrą sytuację na parkingu. Odblokowuję zamek, ciągnę za klamkę, drzwi się otwierają, ale czuję, że z samą klamką jest coś nie tak.. wsiadam, próbuję zamknąć drzwi i dupa. Zamek nie chce załapać drzwi z autem, udało mi się to dopiero po silnym dopchnięciu z zewnątrz. Natomiast nie da się drzwi już otworzyć. Klamka zewnętrzna lata luźno, klamka wewnętrzna co prawda wydaje się, że jest sprawna, ale nią również drzwi nie mogę otworzyć. Sprawdzałem czy szyby działają - tak działają. Elektryka chyba sprawna, więc podejrzewam że z samym zamkiem jest coś nie ok. Najgorsze jest to, że to właśnie drzwi kierowcy :(
Jest to poważna usterka? Konieczna może być wymiana całego zamka? Czy możliwe jest, że poszedł tylko mały element, po którego wymianie wszystko wróci do normy?