To jest widok strony w wersji do druku
Witam.
Planuję wymienić rozrząd w moim 2.0 20v moje pytanie jest następujące. Czy wymagane jest wyjęcie silnika w celu wymiany kompletnego rozrządu + uszczelniaczy.? Czytałem kilka postów, opinie są różne dlatego jestem trochę skołowany... Jeżeli jest możliwość wymiany bez demontażu to bardzo proszę o jakieś wskazówki.:smile: pozdrawiam
Ogarnięty mechanik z małymi rączkami wymieni bez wyciągania, a jeżeli ma łapy jak bochny chleba to niestety silnik w górę.
Jest patent na wymianę bez wyciągania silnika. Trzeba odkręcić łapę i opuścić silnik. Nie każdy to zna stąd sprzeczne informacje.
Silnik raczej do wyjęcia. Komora jest tak ciasna, że nie wyjmiesz rolek. W najlepszym scenariuszu luzować wszystkie mocowania (poduchy) silnika i skrzyni, a potem silnik w dół, lub w górę.
A może znacie kogoś kto zrobiłby to u mnie w samochodzie.? Wyjęcie silnika to dużo większe koszty, a dodatkowo później może się okazać że jest choinka na tablicy rozdzielczej... Zdecydowanie wolałbym zmieniać rozrząd bez demontażu silnika. Jeżeli znacie jakiegoś chińczyka z małymi rękami co mi to zrobi, to chętnie się do niego wybiorę... Jestem z Tarnowa MŁP więc proszę o rozsądne lokalizacje. :lol: dzieki
bzdura...Cytat:
Napisał waho.
najprościej to ustawić silnik na windzie, odkręcić poduszki i przejechać silnikiem max do lewej podłużnicy... Pamiętaj o blokadach ;)