Ulysse 2002 - mokra wykładzina po stronie kierowcy
Witam
Mój ojciec ma problem z mokrą podłoga w Fiacie po stronie kierowcy. Nie umiemy zlokalizować źródła tej wilgoci. Pierwsze o czym pomyślałem to o otworach w podłodze, że są nie zabezpieczone czy coś, ale wilgoć występuje niezależnie od pogody. Nawet jak było długo bezdeszczowo, gdzie z drogi nie miało prawa nic się przedostać to z wykładziny można było wyzymać "wodę". Rozkręciliśmy wstępnie kilka paneli, żeby unieść wykładzinę i od przodu na ścianie sucho, miałem taki przypadek w Vectrze że uszczelka przedniej szyby przepuszczała i po ścianie grodziowej lało się pod dywanik, ale tutaj ściana sucha, po bokach też sucho, nie widać nic którędy "woda" czy co to tam jest, może się sączyć i dostawać pod wykładzinę. Płynu chłodniczego nie ubywa, po za tym byłoby czuć, gdyby to był płyn. Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to elementy nagrzewnicy i klimatyzacji.... :/ ale do tego trzeba pewnie rozbebeszać cały kokpit?
Może ktoś się spotkał z czymś takim, jakieś rady gdzie szukać, co sprawdzić?