To jest widok strony w wersji do druku
Co jak co, widzimy tutaj na przykładzie Renault Twingo na rok 2014, że technika idzie do przodu.
http://www.youtube.com/watch?v=RXaV41zMA60
Ciekawe kiedy zaspawają maskę, a jedyną drogą, aby dolać płynu do jakiegoś układu to będzie wymagało demontażu połowy auta...
zdaje sie ze w audi a1 czy a2 tak samo maska normalnie sie nie podnosi..Co bedzie jesli maska zablokuje sie podczas wypadku...Jak odlaczyc akumulator strazak ma??
W życiu bym nie kupił takiego auta.
Jeżeli miałbym mieć ten samochód to tylko po to by rozśmieszyć kumpli gdy musiałbym dostać się pod maskę....
hehe przecież ta maska jest z plastiku - jaki problem za to szarpnąć w trakcie wypadku? :) Tak to już jest - muszą gdzieś z wagi zejść to czemu nie tu ;)
ale moim zdaniem tu nie chodzi o wage....bo to jest i tak male...Tylko o pomysl jak sam przedstawiajacy mowi - Nie pobrudzisz sie....Ciekawe tylko jak starsze osoby maja to zrobic..
A odnosnie szarpniecia po wypadku czy jak - Czy nie jest to pozniejsze jeszcze niszczenie samochodu przez osoby trzecie??
A Ty myślisz, że straż po wypadku się specjalnie cycka? heh, widziałem nie raz na własne oczy i naprawdę nikt ze strażaków nie myślał wtedy o tym aby czegoś nie zniszczyć - ważne było tylko to aby zabezpieczyć auto przed zapłonem..Cytat:
Napisał kamilo62