Witam, mam problem fiatem sicento sporting sąsiada. Po przekręceniu kluczyka rozrusznik nie kręci, ale lampka w podsufitce lekko przygasa. Masa sprawdzona akumulator podmieniony i dalej nic. Czy to by świadczyło o uwalonym rozruszniku ? zostało mi jeszcze sprawdzić go na krótko. Gdyby jednak na krótko zadziałał to gdzie szukać dalej ?

