Parę dni temu zapaliła się pomarańczowa kontrolka ABS.
Czy to znacza, niesprawny system ABS ?
To jest widok strony w wersji do druku
Parę dni temu zapaliła się pomarańczowa kontrolka ABS.
Czy to znacza, niesprawny system ABS ?
hej
Zaprowadziłem samochód do mechanika, mechanik podpiął pod komputer, sprawdził i... komputer wykazał, że jest wszystko dobrze...a kontrolka ABS dalej się pali i ABS nie działa..., dodatkowo posprawdzał wszystko mechanicznie odnośnie ABS , pompę itd i niby dobrze jest a lampa dalej świeci.
Ma ktoś pomysł na to co to może być???:?:
Prawdopodobnie (uszkodzenie okablowania) przebicie napięcia na drodze czujnik ABS - kontrolka. Sprawdź kabelki, może gdzieś jest przetarta izolacja, zaśniedziałe styki, a może to już koniec klocków?
Piszesz wyłącznie o świecącej kontrolce, natomiast ani słowem o objawach towarzyszących hamowaniu? Czy jest jakaś różnica w działaniu hamulca przed ujawnieniem usterki i po?
Nie oczekuj zatem 100% diagnozy, skoro zostawiasz sobie "słodkie tajemnice".
Mechanik sprawdzony, robi mi wiele lat samochód i zawsze było wszystko okey, więc nie mam do niego zastrzeżeń.
Podczas gwałtownego zahamowania niestety nie "terkocze".
hak64 rzeczywiście zapomniałem napisać o "jednym objawie" który już jak teraz sobie przypomnę zaczął występować jakiś czas przed pojawieniem się pomarańczowej kontrolki ABS-u(pojawił się jakieś 2-3 tygodnie przed). Objaw ten to taki dźwięk niezbyt głośny, delikatny ale dobrze słyszalny, jakby lekkie piszczenie ale delikatne, piszczenie z okolic jakby koła prawego przedniego bądź lewego przedniego ale raczej z przodu samochodu ten dźwięk.
A tak z ciekawości jaka kontrolka jest od zużytych klocków?
To zwyczajnie nie wierze, że on się łączył z centralką ABS.. Może z silnikiem czy poduchami ale nie ABS :P Nie ma wg. mnie opcji, że lampa świeci, centralka nie działa a diagnostyka mówi że jest wszystko dobrze.
Jest taka czerwona koło w przerywanych nawiasach ( O ) jeśli dobrze pamiętam. Opis znajdziesz w instrukcji.