Dziwny dźwięk przy dodawaniu gazu (jak w maluchu)
Witam
Powoli doprowadzam swój wóz do stanu używalności. Wiem, ze jeszcze trochę trzeba będzie porobić. Na razie jest "rozpoznanie walką"
Otóż; po nasmarowaniu wszystkich elementów wewnętrznych w celu wyeliminowania skrzypienia i świerszczy (silikon a'la WD-40 jak zwykle niezawodny), i wyłączeniu radia odkryłem, że przy dodawaniu gazu, przy prędkości od 30km/h wzwyż słychać narastający dźwięk jak w maluchu (w tamtym przypadku to łożyska w skrzyni). Wóz jest jeszcze do wymiany rozrządu i oleju (piątek). Na liczniku auto ma ok 143000 więc pewnie z 200000 przehulało ale skrzynia chodzi precyzyjnie, sprzęgło chodzi miękko i się nie ślizga. Czy ktoś z Was się z takim dźwiękiem spotkał?
Pozdrawiam
Krechu
Odp: Dziwny dźwięk przy dodawaniu gazu (jak w maluchu)
Wracając do dźwięku. Byłem dzisiaj na "ścieżce zdrowia". Zawieszenie i wydech z katem ok. Łożyska ok. Przed wymianą rozrządu objedziemy z kompem (niestety sam się jeszcze nie naumialem podpinac) i zdjetymi obudowami od intercoolera i zdjeta osłoną od kolektora to się zobaczy. Rozrzad kompletny z filtrami i filtrem kabinowym do zonowej alfy 600 z przesyłką w naszym zaprzyjaznionym sklepie ;-) co ciekawe, do alfy nie ma filtra węglowego.
wyslane z taptaka
Odp: Dziwny dźwięk przy dodawaniu gazu (jak w maluchu)
Według mechanika sprzęgło, dwumasa i skrzynia ok. Więc te elementy emisji dźwięku wyeliminowane.
wyslane z taptaka