Zupełna cisza po włączeniu zapłonu. Nic się nie pali, świeci się tylko zegarek na desce, nie kręci rozrusznik nie działają szyby, światła. Akumulator naładowany, włącznik wstrząsowy wciśnięty. Możecie podpowiedzieć co jest grane ?
To jest widok strony w wersji do druku
Zupełna cisza po włączeniu zapłonu. Nic się nie pali, świeci się tylko zegarek na desce, nie kręci rozrusznik nie działają szyby, światła. Akumulator naładowany, włącznik wstrząsowy wciśnięty. Możecie podpowiedzieć co jest grane ?
Ja bym przyjrzał się po prostu stacyjce..
Witam. Bardzo możliwe, że między silnikiem a karoserią albo akumulatorem a karoserią nie ma masy. Na szybko można to sprawdzić przewodem rozruchowym łącząc karoserię z obudową silnika, a w drugim przypadku w kabinie łącząc minus akumulatora z karoserią. W niektórych samochodach jest jeszcze bezpiecznik 150A na akumulatorze.
Na pierwszy rzut oka bezpieczniki były ok. Przy akumulatorze spalony 150A! nie widać tego gołym okiem ponieważ jest on teoretycznie nierozbieralny, włożyłem nowy i jest ok, pytanie tylko czemu się spalił ?