Coś o dławieniu się Fiata Punto II
Może nie jest to odkrywcze, ale w wielu informacjach w tej kwestii można się pogubić.Postanowiłem opowiedzieć o moim przypadku.Samochód się dławił przy przyspieszaniu na każdym biegu(takie wyczuwalne mulenie).ASO i zaprzyjaźnione warsztaty zalecały wymianę po kolei:świece,przewody WN potem czyszczenie przepustnicy, ewentualnie wymiana czujnika ciśnienia i.t.d.Okazało się, że powodem tej awarii była sonda lambda przed katalizatorem.Wprawdzie działała ale w złym zakresie.Testy wykazywały,że sonda jest OK.Oczywiście lampka sygnalizująca awarię silnika się nie paliła, co czyniło awarię trudniejszą do wykrycia,diagnostyka nie pokazywała żadnych błędów.Dopiero szczegółowy wykres napięcia sondy pokazał jej awarię.Pracowała w zakresie 0,3-0,5V a powinna 0,2-0,8V.Myślę,że to jest dość częsta usterka w tych Fiatach, o której nie chcemy wiedzieć, bo sondy są dość drogie i dlatego tę myśl odsuwamy na później.
Pozdrawiam