Uruchamianie CC 700 po 5 latach postoju
Witam!
Zaistniała pilna potrzeba - jeżeli to oczywiście możliwe - uruchomienia Fiata Cinquecento 700. Autko jest z 1996 roku, prawdopodobnie od 4 albo 5 lat nie było w ogóle uruchamiane. Stało w szopie, miało sucho ale nic poza tym. Przegląd minął w 2004 roku, do tamtego czasu samochodzik podobno poruszał się bardzo sprawnie.
Ogólnie autko kiedy było odstawiane znajdowała się w stanie "idealnym".
Teraz zaistniała nagła potrzeba uruchomienia go - nie mówię o ponownym przywróceniu do codziennego użytku.
Po prostu byłoby bardzo dobrze, gdyby udało się go uruchomić, a przejechać 50 metrów to byłoby już w ogóle święto.
Nie znam się bardzo na mechanice, ale konstrukcja wydaję się bardzo prosta, mam też książkę WKŁ dotyczącą tego modelu :cool:.
Mam wobec tego pytanie, czym - oczywiście poza akumulatorem - zająć się aby ten motorek choć na chwilę zakręcił i pochodził.
Czy po tak długim czasie płyny eksploatacyjne, świece etc. mają prawo jeszcze funkcjonować?
I pytanie na partyzanta - czy tak rozładowany akumulator da się choćby na chwilę naładować nie wybuchając albo nie rozlewając się po drodze :lol:?
Prosiłbym o pomoc
Pozdrawiam