To jest widok strony w wersji do druku
-
Filtr cząstek stałych
Witam,
Może ktoś wytłumaczyć kwestię filtra cząstek stałych. Mianowicie w jakich wersjach silnikowych występuje? w internecie są sprzeczne informacje.
Z tego co udało mi się znaleźć to jest montowany w silnikach 1.6 i 2.0
Ale w niektórych ogłoszeniach widzę również w silnikach 1.9 - jak to jest naprawdę?
A i jeszcze kwestia 6cio biegowej skrzyni biegów - czy filtr ten jest w 6cio biegowych a w 5cio nie?
pozdrawiam
-
W 1.9 też na pewno jest bo seth ma w swoim ;) to raczej zależy od rocznika niż od silnika czy skrzyni.. Jeżeli w ogóle nie wszystkie miały..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
-
zgadza się u mnie siedzi filtr. najlepiej wklep swój vin w eper i zobacz czy będzie występowała taka cześc u ciebie.
-
Na stronie 216 instrukcji obsługi pojazdu znajduje się zestawienie modelu pojazdu z kodami silnika i nadwozia i jest napisane, które pojazdy są wyposażone w filtr DPF, a które nie.
Instrukcja obslugi Fiat 198 - BRAVO Polski
-
1 załącznik(i)
Podany przeze mnie link się nie otwiera, więc wklejam zrzut ekranu z książki obsługi pojazdu.
Załącznik 4503
-
Dołączę się może do tematu - czy ktoś może ma jakieś doświadczenia z usuwaniem DPF'a z Bravo? Słyszałem ogólnie różne opinie w tym temacie (czy warto czy nie)
-
Jak działa to po co go wywalać?
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
-
Czasem zdarza mi się robić trochę krótsze dystanse niż zawsze przez parę dni i niestety lubi się to zapchać. Miałem też podobnie w poprzednim samochodzie i po jakimś czasie zrobił się z tego niezły problem.
-
Jak się zapełni to się jedzie na ekspresówkę i przepala się.. Przecież aż tak często tego robić nie trzeba..
-
Cytat:
Napisał
b3nder
Dołączę się może do tematu - czy ktoś może ma jakieś doświadczenia z usuwaniem DPF'a z Bravo? Słyszałem ogólnie różne opinie w tym temacie (czy warto czy nie)
W Bravo II w silnikach diesla filtr cząstek stałych umieszczony jest zaraz za wylotem z cylindrów w jednym module z katalizatorem i zaworem recyrkulacji spalin. Przez co demontaż jest utrudniony. W niektórych autach był montowany za kolektorem, w takiej puszce, gdzie wydech już szedł jedną rurą. Puszkę się odcinało od wydechu i w zależności się ją rozpruwało i wywalało środek filtra żeby puszka w środku zostawała pusta, zaspawywało, montowało układ, który mówił sterownikowi, że DPF_OK i wsio. Czasem zamiast całej puszki wstawiało się po prostu kawałem rury wydechowej. Być może mylę się w szczegółach, ale proszę, żeby ewentualnie ktoś sprostował.
Konkluzja jednak taka. Jak z DPF'em nie ma problemów, to zostawić i nie pruć. Taka moja rada.
-
Mam taki pytanie jeszcze do Grupy odnośnie wypalania filtra cząstek stałych podczas jazdy.
Mianowicie, jeśli nie świeci się kontrolka z DPF'a, to czy ma sens profilaktycznie no i w jaki sposób najlepiej wypalić sobie filtr DPF podczas jazdy? Czytam na rożnych forach i zdania są podzielone, nigdzie nie znajduję konkretnej odpowiedzi. Kolega mechanik radzi mi, że dopiero kontrolka się zaświeci pojechać sobie na ekspresówkę i przez 5 minut jechać na szybkości obrotowej około 3000 - 3500 obr/min dajmy na to na trzecim biegu, wtedy i szybkość nie jest za wysoka i też nie za mała, żeby chłodzenie silnika było wystarczające. Odradzał mi wypalanie DPF'a na postoju. Dodam, że pojazdem jeżdżę raczej oszczędnie w ruchu mieszanym, jednorazowa trasa do pracy to około 26 km, gdzie jadę przeważnie na prędkości obrotowej pomiędzy 1500 a 2300 obrotów. Czy warto zatem profilaktyczne co jakiś czas przepalać sobie filtr DPF ?
-
Czy warto nie wiem ale wypalanie można zdaje się FESem wymusić.. Te 5 min to chyba mało - chodzi przecież o maksymalne rozgrzanie spalin a 5 min to chyba mało..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
-
Dzięki za opinie. Zastanowię się jeszcze trochę nad problemem i ewentualnie opiszę jak to wszystko wyszlo. Puki co jeszcze trochę pojeżdżę z filterkiem.
-
wycinka filtra to glupiego robota. Takie moje zdanie. Koszt wycinki to od 1500 zł w gorę. sama wycinka jest tania drogi jest emulator DPF'a lub wgranie softa z wersji nie posiadającej dpf'a ogólnie z doświadczenia wiem że gra nie warta świeczki. DPF ładnie sam się wypala co jakiś czas i nie ma z tym problemu nawet na mieście. widać czy zostawiamy kupę dymu za sobą i jak tak jest to sie po prostu nie gasi auta podczas dojazdu do domu lub jeździ aż przestanie dymić. Ot i cała filozofia i problem. bylem zwolennikiem wycinki bo ponoć auto lepiej się zbiera i mniej pali, ale koledzy nie za taka kasę bo to już jest mało opłacalne.
-
Największy problem to to że jak zacznie się wypalać to nie można gasić auta.. Dla mnie to nie realne.. Jade do pracy spóźniony a tu nagle lampka (lub nie) i d#%&a trzeba pojeździć..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2