To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
zgrzyty w silniku -
zgrzyty w silniku
Witajcie, otóż kolejny problem z mareą. Od jakiegoś czasu da się słyszeć na biegu jałowym takie delikatne zgrzyty dochodzące gdzieś z pod maski. Są one dosyć ciche i ciężko je wychwycić ale są słyszalne. Martwie się, że może to rozrząd.. dodatkowo obroty delikatnie falują - prawie niezauważalne ale może ma to jakieś powiązanie. Wyeliminowałem narazie sprzęgło, na odpuszczonym sprzęgle jak i na wcisniętym dźwięki nadal występują. Zgrzyty są nieregularne. Da rade jakoś zajrzeć do rozrządu i ocenić czy jeszcze jest ok czy nadaje się do wymiany? jak to rozpoznać? no i co może powodować te zgrzyty?
-
Sprawdź koło na alternatorze, czy to one nie ma już dość. Przerabiałem to u siebie.
-
ale to chyba wtedy byłyby te zgrzyty regularne co? jak zdejme pasek to juz go z powrotem nie zaloze..
-
nie są regularne, bynajmniej u mnie nie były. Dlaczego jak zdejmiesz pasek to go nie założysz?
-
bo już to przerabiałem. nie dałem rady sam wszystkiego nałozyć i napinacz się nie doginał na tyle. chociaz teraz jest wymieniony.
-
Słuchaj jest jeszcze jeden sposób, bierzesz trzonek np od miotły przykładasz do ucha i w miejsce w którym podejrzewasz, że coś jest nie tak z rolkami,kołami. W Twoim przypadku możesz przyłożyć do altka i sprawdzić czy koło pasowe jest uwalone.
-
:D kompletnie o tym zapomniałem. przeciez to stare jak świat:D na włączonym silniku to troche niebezpieczne :)
-
Dobrze było by zdjąć pasek jak kolega Lukq napisał i odpalić silnik bez niego,wtedy można wyeliminować cały osprzęt.Może to być też koło pasowe - dwumasowe.
Kup Sobie klucz płasko-oczkowy 15 (ja używam kluczy firmy Vorel) a kosztuje w okolicach 5 zł,nakładasz go na napinacz a na klucz zakładasz rurkę o długości co najmniej 30cm i odginasz napinacz.Ściągasz pasek i cofasz klucz ale nie do końca tylko blokujesz go z rurką o element nadwozia i tak zostaje lekko napięty.A jak chcesz zamontować pasek to zakładasz na wszystkie koła oprócz pompy od wspomagania a wtedy wystarczy napiąć z powrotem klucz i nałożyć pasek i tyle.Wytestowane :wink:
-
ile uzytkownikow tyle patentow;) coż, chyba bede musiał tak zrobić.
-
Ja do tego paska kupiłem za kilka złotych klucz nasadowy i przyspawałem do niego płaskownik o gr. 5mm i mam specjalny klucz do paska.
Co do tego hałasu to ja takie coś przerabiałem po wymianie napinacza paska, co jakiś czas tak jakby delikatnie coś pukało. Po zdjęciu paska i odpaleniu auta bez paska wszystko OK. Ponowne założenie paska i jakiś czas dobrze a później znowu to samo, dopiero oględziny z kanału przy pracującym silniku pokazały że co jakiś czas pasek wskakiwał na obrzeże koła alternatora, spłaszczył delikatnie rowki w pasku i wtedy dochodziły te stuki. Okazało się że koło alternatora jest delikatnie nie w osi z innymi kołami, a stary napinacz był skrzywiony i wtedy wszystko było OK. Wymieniłem pasek na nowy i na razie nic się nie dzieje ale czeka mnie wyjęcie altka i podłożenie pod koło jakiejś podkładki żeby zrównało się z innymi kółkami.
Obejrzyj sobie dokładnie pasek czy rowki nie są w którymś miejscu starte lub spłaszczone, bo to może powodować te stuki
-
niestety sprawdziłem żadne koła nie są luźne, napinacz, rolka napinacza oraz rolka prowadząca są nowe. ten dźwięk na biegu jałowym jest nieregularny, przy 1000 obrotów przeistacza się w metalowe stuki a przy 1100 obrotach znika.