Problem z fiatem doblo 1,4odpalenie jak mróz
Witam. Pierwszy post i problem: nie mogę uruchomić silnik jak temperatura spadnie poniżej -15stopni. Rozrusznik kręci,a on jak nie żywy. Kiedyś udało mi się awaryjnie na gazie odpalić,ale dziś nie. Co to może być??? gdzie szukać przyczyny. Do ASO mnie zapraszaja,ale ja mam złe doświadczenia z nimi.Paliwa w zbiorniku mam prawie full
[size=2][ Dodano: 2011-02-16, 19:23 ][/size]
Zaraza u Fiata :) Mojego odpaliłem awaryjnie na gazie. Podjechałem do znajomego na kompa i wyszedł błąd: czujnik temperatury cieczy(tylko który i gdzie on jest i czy to ma jakiś związek z odpaleniem w dużych mrozach).Podczas odczytu temperatury silnik był nagrzany do 75C,a temperatura powietrza 90C wskazywało- doszliśmy do wniosku,że może być walnięty czujnik temperatury powietrza,ale musze to sprawdzić gdzieś na profesjonalnym oprogramowaniu. Z tym czujnikiem cieczy coś może być, bo po odpalaniu awaryjnie temperatura była na 2-giej kresce wskaźnika,a mróz był spory. Czy te czujniki mają jakiś związek z uruchamianiem? Odpowiedzi piszę w kilku podobnych wątkach, może ktoś coś nam podpowie. :)