To jest widok strony w wersji do druku
-
[zawieszenie] Wahacze
Witam Wszystkich forumowiczów!
Od pewnego czasu zastanawiam się nad wymianą wahaczy przednich w stilo 3d z 2003 roku wg E-pera bez problemu znalazłem kilka propozycji na allegro. Nie ukrywam że nie wchodzą w grę oryginalne wahacze fiata bo cena jest kosmiczna.
Znalazłem kilka zamienników w cenach od 150zł do średnio 300 zł za stronę.
Pytanie jest następujące jakie wybrać mam do wyboru jakiegoś FASTA który jest najtańszy kosztuje jakieś 150zł
http://moto.allegro.pl/fiat-stilo-20...433472567.html
następnie troszkę droższy OPTIMAL w cenie 238zł
http://moto.allegro.pl/wahacz-lewy-f...433683256.html
oraz najdroższy z zamienników TRV w cenie 250zł
http://moto.allegro.pl/wahacz-prawy-...422215377.html
które wybrać znam markę TRV i wydaje mi się że będzie dobra, co sądzicie o wyżej wymienionych co są warte i jak się sprawują te najtańsze.
Proszę o opinie
-
mi kiedyś polecał TRV znajomy gość gość z serwisu ASO. Mówił ze to dobra firma. Też mam do roboty wiec chyba trza bedzie wydac te 500 :evil:
-
-
Podczepię się pod temat bo w najbliższym czasie też czeka mnie wymiana dolnego wahacza,
słyszałem pozytywną opinię o wahaczach Febi Bilstein,
mam dylemat bo chciałbym najtrwalsze aby do tego zagadnienia szybko nie wracać, te Febi są lepsze od TRW ?
-
nie wiem czy są lepsze ale wiem że stilo w oryginałach dawało właśnie TRW :)
moje wytrzymały 8 lat a wymiana nastąpiła tylko i wyłącznie z winy naszych dróg - bałem się że nie przeżyją następnej (obecnej) zimy dlatego wymieniłem :) i mam nadzieję że na jakieś nastepne 8 lat wystarczy :)
-
Cytat:
mam nadzieję że na jakieś nastepne 8 lat wystarczy :)
Nie łudź się, w fabrykach montuje się takie części aby klient nie wrócił na gwarancji, wymieniane później już nigdy tyle nie wytrzymują.
A co do dróg, w każdym mieście jest budynek pełen urzędasów pierdących w krzesła za nasze pieniądze zwany: zarząd dróg i zieleni, całą dobę siedzi tam gość zwany inżynierem ruchu przyjmujący sygnały telefoniczne, emailowe i pisane tradycyjnie dotyczące stanu nawierzchni dróg itd
Zgłaszałeś kiedyś coś?
Z tego co zauważyłem to nikomu się nie chce na zasadzie: a co ja będę... więc nie należy się dziwić, gdyby większość "bębniła" im na okrągło to byłoby lepiej.
-
nie miałem nigdy zdarzenia na drodze które zmusiło by mnie żebym poczynił ku temu jakieś kroki - jakbym miał dzwonić do kogoś o każdą dziurę to wydał bym majątek na telefon :(
-
Cytat:
Napisał BS
nie miałem nigdy zdarzenia na drodze które zmusiło by mnie żebym poczynił ku temu jakieś kroki - jakbym miał dzwonić do kogoś o każdą dziurę to wydał bym majątek na telefon :(
Nie spotykasz dziur na drodze? :lol:
Zawsze możesz pisać e-mail, też tak do tego podchodziłem do czasu kiedy w niedziele wieczorem w czasie śnieżycy wpadłem w dziurę, ciemno, śnieg zawiewał tak że przez chwilę miałem pełno w bagażniku, na drodze ciapa, na plecach co chwilę TIRy a na koniec okazało się że mój lewarek hydrauliczny nie wchodzi pod samochód na flaku.
Ale wracając do wahaczy kupiłem właśnie dzisiaj TRW u Stachurskiego we Wrzeszczu za jedyne 320 PLN.
-
Dziury omijam :) wystarczy jechać powoli i już no - nie poszalejesz na naszych drogach .... ale co zrobić...