Koledzy pomóżcie w temacie jak zamontować podszybie w Pandzie ale tak żeby nie uszkodzić tych białych zatrzasków.
Wczoraj zdjąłem ramiona wycieraczek żeby je sobie podmalować a przy okazji podszybie i wyczyściłem tam sobie całe wnętrze wraz z odpływami.
No i przy zdejmowaniu 3 zatrzaski się nadłamały, 2 pękły w ogóle i slabo to dalej widzę.
Można kupić takie spinki, nie ma z tym problemu, tylko czy jest jakiś patent na montaż tego podszybia wraz ze spinkami. To są te spinki co są zakladane/wsuwane od spodu na podszybie a druga część spinki jest wsuwana pod szybę.
Tam jest generalnie tak ciasno że właśnie nie wiem jak wsunąć pod szybę te spinki zamocowane na podszybiu.
Tak więc czy macie jakiś sprawdzony sposób lub patent na bezproblemowy montaż tego z powrotem bez uszkadzania tych spinek ?