Temat: opony zimowe  

co prawda do zimy trochę jeszcze zostało jeszcze trochę czasu, ale coś by warto mieć upatrzonego. z tyłu mam tegoroczne całoroczne więc będą tylko dwie zakupione.
co byście z tego wybrali:
Barum: http://www.opony.com/parametry-opony...155-80r13-79-t
Dębica: http://www.opony.lublin.pl/index.php?pid=502606
i Matador: http://salon-opon.com/index.php?strona=opona&id=15106
jeździł ktoś takiemi? może coś innego polecicie? myślałem o Barumach ale najpierw się poradzić Państwa chciałem

cześć. ja mam w puncie barumy i jestem zadowolony. nie oszczędzam opon bo to tylko opony a mam je już 3 sezon i nie widzę żeby się jakoś specjalnie zniszczyły. a co do przyczepności to rewelacja. i dlatego postanowiłem w tamtym roku że kupie zimówki tak zrobiłem i rewelacyjnie się sprawiły

może nie będzie to popularne co tu napiszę ale przynajmniej prawdziwe...
kilka lat handlowałem oponami w czasach gdy mieszkałem w Warszawie...
rocznie robię 100 kkm i nie wyobrażam sobie na swoich felgach opon typu dębica czy kormoran...szczególnie dębica to fatalny wybór...
proponuję kupić mniej piwa,fajek i zainwestować w droższe i napewno lepsze opony...
Polskie to tylko rzodkiewki, czosnek i oczywiście kobiety...
oczywiście nie polecam też opon michelina czy continentala...przereklamowane.

Ja w Temprze mam Barumy i mogę pochwalić. Nie mają wygórowanej ceny, a nie mogłem zbytnio na nie narzekać. Dawały radę

pewno pójdę za radami i kupię Barumy. słyszał może ktoś z Państwa o tych Matadorach? ponoć też niezłe

ponoć tak ale nie jeździłem na nich to nie potwierdzę tego osobistymi spostrzeżeniami.
przekonałem się do Barumów i tak pozostałem przy nich

w czasach gdy nimi handlowałem miałem sporo reklamacji...podobno teraz jest duuuzo lepiej ale nigdy nie testowałem

zapomnij o Dębicach....to zabytkowy model Jak miałem Seicento to kupiłem je właśnie na takich oponach i zaczynały druty z nich wychodzić

A ja jeżdżę na dębicach i to na dodatek wielosezonowych i to cały rok i na dodatek sobie chwalę. Decyzję w tej sprawie podjąłem po stwierdzeniu, że po śniegu to ja jeżdżę parę dni w roku więc po co mi takie, w deszczowej pogodzie to ja jeżdże pewnie sto dni w roku dlatego takie wybrałem. Różnica między letnimi a wielosezonowymi na śniegu jest ogromna a miedzy wielosezonowymi a zimowymi na śniegu prawie żadna, więc olałem bawienie się ze zmianami opon co pół roku i myślenie czy już to robić czy jeszcze nie.
To jest moje subiektywne zdanie w tym temacie.
Pzdr
Tomek

2 dni obsuwy ale w końcu kurier przywiózł pół godziny temu barumy.

były dębice a na ten rok na przód wziąłem dayton dw coś tam.
tył pozostaną dębice.

a ja mam pytanie do mojej kropy ktore opony polecacie bo mam upatrzone 3:

Goodyear Ultra Grip 7+
Dunlop SP Winter Sport 3D
Continental ContiWinterContact TS 830

czy mozecie cos powiedziec o tych oponach/firmach? ew czy mozecie polecic cos innego w takim przedziale cenowym jak te wyzej no i chodzi mi napewno o dobre oponki...

bede wdzieczna

megusia, ja w swojej kropce mam barumy i jak pisałem wcześniej są rewelacyjne. odprowadzanie wody super a przyczepność doskonała.
wydaje mi się że Goodyear jest dobry a i Continental nie jest zły. natomiast w dunlopa jakoś nie wierze

proponuje swoje wybory wprowadzić w jeden z dwóch poniższych linków.
pierwszy
drugi
ja zawsze korzystałem i było pomocne.

dzieki za linki i za odpowiedz
wiec wg tych linkow;p najlepiej wypada goodyear... hmm a jeszcze gdzies znalazlam test na sezon 2010/2011 w ktorym wlasnie dunlop zajmuje pierwsze miejsce... dlatego zdziwila mnie opinia seth67... no ale czekam moze na jeszcze jakies propozycje i opinie