Temat: Wybór opon zimowych  

Myśle nad Micheline albo Dębica. Ogólnie to proszę o jakas rade co wybrać. A może jednak cos innego polecicie mi? Chodzi mi o to aby jakosc
zgadzala sie z cena.

Ja mogę polecić goodyear - nigdy mnie nie zawiodły opony tej marki a kilka kompletów już miałem w różnych autach.

Napisał nightingale79

Ja mogę polecić goodyear - nigdy mnie nie zawiodły opony tej marki a kilka kompletów już miałem w różnych autach.

No wlasnie, o ile opony letnie wybrać jest względnie łatwo, to z oponami zimowymi jest zdecydowanie gorzej.
Ale z tego co czytam np tutaj: Dlaczego wybór opon na zimę to tak skomplikowana sprawa – Auto Obsługa
To nie tylko ja mam taki problem.

Mam UG 9 goodyeara i uważam że to świetne opony zimowe. Raz że ciche, dwa że sprawdzają się na śniegu, trzy jak dla mnie trwałe i nie ścierają się nadmiernie nawet jak jest bezśnieżnie.

Ja się skłaniam do zakupu Dębic Frigo HP2, opinie mają bdb. Przerabiałem w poprzednim aucie opony zimowe Yokohama, one mnie skutecznie zniechęciły do eksperymentowania z oponami. Po 2 sezonach mimo 5-6mm bieżnika nie dało się na nich jeżdzić, zaraz po pierwszych śniegach kupiłem nowy komplet Frigo 2. Różnica diametralna, na starych Yokohamach na śniegu pod wzniesienie na 3 biegu przy silniku o mocy 80KM zamykałem obrotomierz

Ja kupowałem Nokian WRD4. W tamtym roku w zimie w górach sprawiały się dobrze. Ale to pierwszy sezon opon. Zobaczymy jak będzie w tym sezonie. Czytałem o wadliwe partii tych opon ale jak narazie moje są w porządku.

Micheline są mega uniwersalne lecz delikatne, po pierwszym sezonie był kłopot z wyważenie. Ja osobiście najlepiej oceniam Goodyear, Dunlop i Uniroyal.

Dostalem letnie oponki Bridgestone. Miesiac temu odebrane Tipo. Planuje w tym roku nie zmieniac na zimowe - chyba ze przyjdzie jakas masakra sniegowa to wtedy od razu.
Jezdze drogami wielopasowymi gdzie zawsze jest z rana opanowana sytuacja - odsniezone i posypane solą. Nie wiem na ile opony letnie sa zagrozone od temperatur, ale kto wie czy w tym roku nie bedzie maksymalnie +2. Zmiany klimatyczne co roku przynosza lzejsze zimy.

Napisał michael4321

Dostalem letnie oponki Bridgestone. Miesiac temu odebrane Tipo. Planuje w tym roku nie zmieniac na zimowe - chyba ze przyjdzie jakas masakra sniegowa to wtedy od razu.
Jezdze drogami wielopasowymi gdzie zawsze jest z rana opanowana sytuacja - odsniezone i posypane solą. Nie wiem na ile opony letnie sa zagrozone od temperatur, ale kto wie czy w tym roku nie bedzie maksymalnie +2. Zmiany klimatyczne co roku przynosza lzejsze zimy.

Uwielbiam, przez tego typu januszowanie dwa razy w tym roku 15km jechałem tylko 2h. Sypane było solą, tylko miłośnicy letniego ogumienia całe miasto zakorkowali i solarki nie mogły dojechać..., a wielbiciele letniego z miejsca ruszyć nie mogli.

Ja mialem to samo pare razy w zime. Moze dlatego sie zjanuszuje w tym roku

Napisał krowka1978

tylko miłośnicy letniego ogumienia całe miasto zakorkowali

Nie tylko oni. Każdy, kto nigdy nie był ani razu na doszkalaniu techniki jazdy i nie przejechał się po płycie poślizgowej po prostu boi się jazdy po nawet lekko oblodzonej czy zaśnieżonej drodze.

Kilka razy miałem taką sytuację, że tir nie dawał rady na wzniesieniu. Wzniesienie dosyć długie, droga prosta, widoczność bardzo dobra. Z daleka widać jak kolejne auta ustawiają się w sznureczku za ciężarówką. Widzę, że nikt się nie zabiera za wyprzedzanie, więc wbijam sobie 3 i jadę dalej.

Największym problemem w samochodzie zimą nie są opony, tylko ludzie, którzy nimi kierują.

Niestety wszyscy wiedzą, że kursy na PJ uczą jak zdać egzamin, a tego jak zachować się zimą, wiosną, latem czy jesienią uczymy się sami na własnej skórze już po zdaniu egzaminu.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

A wracając do tematu opon...
Do mojego drugiego autka, które jeździ głównie w mieście kupiłem wiosną Kleberki Quadraxer. Jak do tej pory przejechane już ponad 8 tys. km. Bieżnik prawie nie ruszony, "włoski" jeszcze są w wielu miejscach. Zobaczymy jak będzie zimą.
W GP na zimę mam Firestony. W "podobnych" (+-50 zł) pieniądzach był Bridgestone, ale bieżnik wg nie wyglądał na zimowy, dlatego wybrałem Firestona.

Firestony to klasa ekonomiczna a bridgestony to premium... coś mi się wydaj, ze te drugie mimo gorszego wyglądu byłyby lepsze... ale mogłem ulec magii nazw :-)

hej pytanko bo też zbliżam się do tego tematu tzn wymiany na zimowe

jeśli kupię same felgi i opony czy muszę kupować te czujniki ? a jeśli kupię orginalne to jakoś je trzeba "sparować" czy tylko w Tipo sedan 2019 są te pośrednie na abs i nie trzeba brać wewnątrzfelgowych ?

a jeśli już patrzymy na klasy premium czyt. goodyear itd to czy brać w tym samym rozmiarze ? mam ver. street czyli czarne alu 205/55/r16 i czy zimówki brać takie same? i to ze względu na markę i na wielkość ?

Rozmiar jak w instrukcji obsługi masz podane.
Tipo nie ma fizycznych czujników ciśnienia.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Napisał Szary83

Tipo nie ma fizycznych czujników ciśnienia.

Jeśli to nie jest fizyczne, to jakie? Paranormalne?! Sorry, nie mogłem się powstrzymać :-D