Temat: Projekt CC by MaRika  

pudło: Fiat Cinquecento
rocznik: 1993
-silnik: pancerna 9setka
-w 2005 roku sprowadzony z Wloch
-Szyberdach (seryjny)
-uchylane tylne szyby
-Zawieszenie- amorki przod PZM, tyl seria
-springi MTS 70/50 dodatkowo jeszcze cięte
-Wydech-przelot+konc. 125p/polonez
-pusty tył


Do zrobienia:

-nadkola tylne (rdza ;/)
-wymiana silnika
-malowanie auta (niebieski mat)
-oczywiscie posadzic nizej
-szerokie alu badz szeroka stal (czas i $$ pokarze)
-rollbar
-kubelki+szelki
-kiera sportowa
-deska we floku
narazie to tyle


na poczatku








Najaktualniejsze














PS. naklejek już na szczęście nie ma Tzn są tylko cztery w dolnym prawym rogu
A ten sticker szajs jest tylko po prawej stronei teraz bo tam mi szpachla pękla xD robota poprzedniego wlaściciela

takto fajnie,, ale aluski masz, naklejki kupujesz a rdza jest i boli w oczy.. dla mnie to na 1 miejscu jest mechanika i optyka podstawowa a potem jakies pierdoły

autko jak autko - kolor ma ciekawy...ale jak przedmówca - najpierw podstawy w aucie, tj. mechanika i blacharka, a potem coś "więcej"...w odwrotnej kolejności to wyrzucanie pieniędzy w błoto - przynajmniej ja tak uważam...

Fajny Cinkacz, fajnie też ten wydech wygląda, ciekawy jestem jak go słychać.

Właśnie jestem w trakcie ogarniania mechaniki. Gdzieś za tydzień jade po silnik (900) Tylko młodszy i z małym przebiegiem (SC), i hamulce trzeba zrobić (regeneracja zacisków bo jeden tłoczek coś szwankuje Ogólnie autkiem jużchyba 1.5-2 miechy nie jeżdze bo silnik wyzionoł ducha. A co do wydechu to daje po uszach na wolnych leciutki basik a jak odcinka to marchewą pluje
CC by Marika - YouTube od 00:16 akcja z wydechem. Wiem wiem, g**no widać

Kolego....sprężyn to się nie obcina....

To jest takie gadanie. Tak mówią ludzie którzy tak nie jeżdzili. Ile sie nasłuchałem "zabijesz sie" "sprężyny Ci wypadną" guzik prawda Oczywiście cięcie serii nie wchodzi w gre (chociąż znam kilka osób co mają ciętą serie i to długo i nic sie nie dzieje) Ja tak jeżdze pół roku gdzieś a tak to jeżdziłem samochodem dziennie. Mam amortyzatory PZM i to jest beton, żeby sprężyna mi wypadła to bym musiał chyba 5 m w powietrzu przelecieć Te amorki chce dać jeszcze do skrócenia ale nie wiem dokładnie ile. Chce zejśc do -110 albo i -120. Zobaczymy Póki co mechanika

do ilu? to chyba nie wyjedziesz na ulice..

Dlaczego. Spkojnie da rade.

Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

dokładnie kolego zrób najpierw mechanikę,ogarnij tą rdzę,posprawdzaj hamulce,bezpieczeństwo! w takim już troszkę starszym aucie to podstawa a potem gadżety które cieszą
ogólnie cintek fajny,jeszcze taki blisko gleby

Mają po -120 w cinkolotach i jeżdzą no najpierw wymiana silnika potem blacha i malowanie. No i potem bajery takie jak zawieszenie i felga i z zewnątrz to bedzie raczej wsio. Te rowki chce jeszcze zaspawać albo zderzaki SX

przy seryjnych amorach - 120?

Chyba raczej aż takim sknerą nie będzie

Mechanika najważniejsza !;d

Pisalem że mam amorki PZMy
Jakby ktoś nie wiedział:
PZM to najtwardsze amorki do CC/SC i są krótsze od serii. Nie wiem dokladnie o ile Autem sie jeździ jak taczką