Temat: Moja kochana Marea 1.8 16V HLX  

A oto i historia naszego związku

Jako młody kierowca, świeżo po zdaniu egzaminu i otrzymaniu swojego kosztującego 1500 złotych kawałka plasticzku z napisem PRAWO JAZDY poszukiwałem pierwszego samochodu dla siebie. Wymagania były proste - duży komfortowy samochód, żeby cała rodzina się pomieściła. Małe bzyki nie wchodziły w grę. Nie byłem wtedy jeszcze benzynowym ortodoksem, więc podtlenek LPG, diesel czy sama benzyna nie były zbytnim zmartwieniem. Z początku byłem mało przekonany do Fiatów. Ale po nieudanej próbie uruchomienia Rovera 416i powędrowałem do komisu położonego troche dalej i zobaczyłem ją... Odpaliła za pierwszym razem, mocy wbród (w porównaniu z Peugeotem 207 na którym uczyłem się jeździć), klimatyzacja (była w założeniach przedzakupowych), sedan, bogate wyposażenie... Spodobało mi się, ale na miłosc trzeba było czasu . Marea była tydzień w kraju. Sprowadzona z włoch. Stan idealny. Od zakupu do sprzedaży jeździł nią starszy pan. Dojeździł od 1996 roku do 164 tys km. Tylko 7000 pln z wliczonymi opłatami. Kupiłem. I mimo naszych wad (ja młody, niedoświadczony, ona mogła by mieć więcej mocy, lepsze wyciszenie i automat) świetnie sie rozumiemy i sie szanujemy. Ona zawsze gotowa. Nigdy nie zawiodła. Od lipca przejechałem 10000km. Różne trasy. Wypady po kilkaset km nawet. No ale ja jej leje dobre paliwo (Verva 98 lub Suprema 98) to ona dla mnie robi wszystko

Troche faktów:
Silnik: 1.8 16V 113KM
Wersja: HLX
Vin: ZFA18500000040605 (znam na pamięć)
Kolor: Grigio Steel (647)
Przyspieszenie: nie mierzyłem, ale mniej niż 10sekund do 100.
Spalanie: na trasie wyliczone 6,8 l Pb98/100km w mieszanym 8-9 litrów. W czystym miejskim nie jeżdżę. Poza tym w Rzeszowie są dobre drogi
Opony: Letnie Michelin Pilot Exalto na alusach jak na zdjęciu, zimowe Hankook Icebear W440 na alusach sześcioramiennych, również fiatowskich.

Co zmieniałem? Rozrząd (pasek gates), pasek wieloklinowy. Z olejem sie jeszcze wstrzymywałem. Stary akumulator nie polubił polskich warunków, więc zamiast Varty z prądem rozruchowym 330A jest Centra Futura z prądem 540A 54Ah. W przyszłym roku do wymiany będą filtry i olej oraz tarcze i klocki z przodu.

Z perspektywy młodego kierowcy auto jest rewelacyjne. Jeździłem Renaultem Sceniciem, Oplem Vectrą, Peugeotem 207, Oplem Astrą i Marea z tych aut pod względem łatwości prowadzenia bezsprzecznie prowadzi. Po prostu cud malina.

Sliczne autko, oby sie sprawowało

To w takiej zimowej połonińskiej scenerii. Jak widać fiacik daje radę A zdjęcie zrobione gdy jeszcze poza Bieszczadami o śniegu nikt nie mówił

Fajne zdjecie Jednak zimą całkiem inaczej autka wyglądają