Temat: Fiat 500L URBANA :)  

Witam serdecznie,

Jako, że nam się rodzinka powiększyła do naszej skromnej kolekcji włoszczyzny dołączył niebieski 'autobus' jak go dzieciaki nazywają,tak więc się chwalę

Motor 165hp multiair w automacie, odpycha się całkiem, całkiem choć spalanie jak na razie przeraża, mam nadzieje że silnik się jeszcze ułoży

IMG_20170228_150123430_HDR.jpg

A jakie to spalanie ci wychodzi,.

Napisał Artur45672

A jakie to spalanie ci wychodzi,.

12-14l wg wskazań komputera, wiec realnie moze być więcej
jazda głównie miejska, raczej kapeluszowa

nie chcę nawet myśleć jakie byloby spalanie gdybym upalal tak jak alfę w dieslu

No trochę pali, taki urok automatu, nigdy automat nie zmieni tak biegów, jak kierowca, to co jeszcze go można przypalić na 20 litrów, ale koparę zrobili.

Fakt, że wciąż się tego automatu uczę, jak dojdę do wprawy to możę uda sie urwać pare setek
W zasadzie to odnoszę wrażenie, że delikatne obchodzenie sie z pedałęm gazu wcale nie jest oszczędne, ten silnik jest chyba ekonomiczniejszy w średnim zakresie obrotów.

Napisał kamil110

12-14l wg wskazań komputera, wiec realnie moze być więcej

Co??? Ja ostatnio mało nie jebłem jak mi C-Max pokazał 7,5 litra na kompie.Co prawda to diesel ale i tak troche przesadził.Ale to co pokazuje Twoje auto to już przesada i to gruba.

Napisał grzes26

Co??? Ja ostatnio mało nie jebłem jak mi C-Max pokazał 7,5 litra na kompie.Co prawda to diesel ale i tak troche przesadził.Ale to co pokazuje Twoje auto to już przesada i to gruba.

Taki urok małej turbo benzyny z automatem w aucie o takim gabarycie

Napisał kamil110

Taki urok małej turbo benzyny z automatem w aucie o takim gabarycie

No tak ja rozumiem.Ale przecież wszystko idzie do tego,żeby zminimalizować żużycie tego paliwa czyż nie?Po co te popierdziawki turbo robią?Ja myślałem,że ok no małe te motorki ale jak to ma turbo to może jako tako jedzie i ma to spalanie w normie.A tutaj mnie z butów wyebało. Acha.Ostatnio naprawdę pierwszy raz miałem okazję posłuchać 0.9 dwucylindrowca w 500.Auto piękne.Czarne w Abartcie(sic!!!).Jak pani go odpaliła to pomyślałem jak to auto dostało TUV z niesprawnym wydechem.Ale później skojarzyłem fakty.Acha to musi być 0.9 twinair.Bosche gdzie ten świat zmierza.

Napisał grzes26

C-Max pokazał 7,5 litra na kompie.Co prawda to diesel ale i tak troche przesadził

Jeżdżę pewnym odcinkiem DK w PL, gdzie na dystansie niecałych 80km, kalkulator pokładowy pokazuje mi średnie w granicach 3,9 do 4,1 litra/100km. I jest to wynik powtarzalny. Średnie z pierwszych 15.oookm wyliczył na 5,7. Potem nie pamiętam, bo odłączałem aku, za ostatni dystans od wymiany oleju mam chyba odczyt 5,4l/100km, czy coś takiego...

7,5 mi pokazuje na trasie DE-PL gdzie lecę między 140-180km/h.Jadąc ostatnio na trasie Pfaffenhofen-Rosenheim 130km/h pokazał mi 4,5 litra.

Słyszałem o tym, że te nowe silniki forda i opla są bardzo oszczędne, nie ma jak wolno ssak, albo malutka turbinka, 16 zaworów też robi robotę co najmniej 5 % mniejsze spalanie, ciekawe czemu fiat tak dużo pali. Podejrzewam, że to wina skrzyni a nie silnika. Za grube kapcie i w ogóle.

Z tego co się orientuję oficjalnie 165 konna wersja Fiata 500 L jest przeznaczona na rynek amerykański. Jak wiadomo tam spalanie ma drugorzędne znaczenie. Nie wiem czy w jakimś kraju europejskim ta wersja jest "legalnie" dostępna.

2014 Fiat 500L rounds out the model range - Autoblog

Teraz doczytałem,że to 165KM.Wow.To tym bardziej powinno to mniej palić.Co innego gdyby tam było coś koło 100.To wtedy te konie miały by co ciągnąć.A tutaj te konie powinny sobie radzić z autem i na moje oko palić najwyżej 8-9 litrów.

Auto faktycznie tylko na rynek USA/Kanada, natomiast ten sam układ napędowy wkładają do 500 abarth czy Giulietty na Europe.
Spalanie ma drugorzędne znaczenie w przypadku typowo amerykańskich smoków. Ludziska na forach 500/500l w przypadku tego małego jakby nie było silniczka sporo narzekają mimo ze za 25 dolcow tankują do pelna :p
Co do mocy/spalania to zgadzam się że mocniejszy motor łatwiej napędza podobną masę ale raczej sprawdzi się to tylko w przypadku wolnossaków. Przy turbo już nie koniecznie.
Producent dla tego motoru z automatem w 500l podaje 10l/100 w cyklu miejskim, więc moje spalanie trochę z kosmosu a może komp przekłamuje.
Zaleje pod korek i będę testował, może w trybie manualnym uda się cos przyoszczędzić Wcześniej już pisałem, że uczę się jazdy automatem co wbrew pozorom nie polega tylko na zero jedynkowym wciskaniu pedału przyspieszenia.