Temat: Croma 1,9 multijet  

Witam. Jestem nowy w klubie. Pomieszkuję w Pruszkowie i chciałbym pochwalić moim autem.
Croma zajęła miejsce AR 147 którą bardzo lubiłem. Nie stać mnie było na 159 sportwagon 2,4 automat i wybór padł na mało popularnego fiata.

DSC_0229.jpgDSC_0230.jpgDSC_0231.jpgDSC_0232.jpgDSC_0234.jpg

Trochę suchych faktów:
2005r wersja emotion 1,9 jtd 16v
Pierwsze odczucia są takie że auto jest duże. Kanapa na kołach do szybkiej jazdy na wprost. Tapicerka ze skaju jest beznadziejna-śliska i parzy w zadek. Za zakrętach muszę mocno się trzymać żeby nie spaść z fotela. Kokpit ładny ergonomiczny. BRAK uchwytu na kubek z przodu!!! W aucie stworzonym do jazdy na tracie to dziwne. Włosi mają jednak dziwną filozofię.
Co bym chciał zmienić? Na pewno trzeba coś zrobić z fotelami. Wymiana na materiałowe-welurowe, bądź dobre pokrowce.
Naprawić tylną wycieraczkę, bo żyje własnym życiem.
Czip,
egr+dpf+klapy-off
Poprawić trakcję na zakrętach
Ori alu 17`

Witam i Pozdrawiam kolegę z Pruszkowa

To w cromie nie ma skóry naturalnej? To już w stilo jest prawdziwa skórka jedynie boczki i tylne poszycia oparć są ze skaju Ehh te oszczędności i weź tu kup dobre auto Co do cromki fajne auto i wyposażenie też daje rade

Napisał sakul

Witam i Pozdrawiam kolegę z Pruszkowa

Witam. Gdzie serwisujesz swoją białą strzałę?

Kilka słów po roku użytkowania cromy.
Przyznam się że po 2 miesiącach od zakupu cromy chciałem ją sprzedać, bo jazda po mieście sporym autem nie była zbyt wygodna, szczególnie po przesiadce z małej benzyny. Na szczęście nie udało się jej sprzedać, w sumie zainteresowanie praktycznie żadne. I dobrze się stało.
Okazało się że mimo gabarytów samochód jest całkiem zwrotny. Jazda w trasie jeszcze lepsza. cicho wygodnie (do plastikowych siedzeń można się przyzwyczaić) silnik jest zaskakująco mocny Okazało się że :
Egr był juz zaslepiony, pdf wycięty, i podejrzewam że została chipowana.
Usterki? Ciekła pompa CR. Założona uzywka za 250 zł, pracuje do dziś. Poza tym nic poważnego, ale....
Jesienią ruszając na światłach poczułem uderzenie z przodu, jakby kamień odbił w podwozie z przodu lub coś takiego. Nie przejalem się tym za bardzo jednak coś tam mi nie pasowało w dźwięku silnika, pomyślałem dziura w tlumiku... Po przejechanych 250 km pojechałem do mechanika żeby zajrzał pod spód. Co się okazało? Urwalo się koło pasowe wału!!!!! Pasek spadł na element który został po odpadnieciu koła -nie wiem jak to określić. A koło leżało sobie na osłonie silnika. Nie piszczal nie slizgal się, nie spadł. Byliśmy w szoku :-)
Wycieraczka tylna dalej żyje własnym życiem. Musiałem ją odłączyć bo po wyjęciu bezpieczniki nie działa zapalniczka. Elektryka haka westfalia nie działa. Będę naprawial. Siedzenia nie grzeją. Trzymały przednie hamulce (okazało się że preparat do mycia felg na myjni bezdotykowej im nie służy, zaprzestanie tzw oprysku felg pomogło). Nie mogę podłączyć do fabrycznego radia aux in jak miałem w ar 147, szkoda. Będzie nowe radio. Dwumasa troszeczkę trzęsie przy mocnym przyspieszaniu, było tak od początku, nie nasila się. Poci się turbo -nie bardziej niż rok temu, gwiazda na zimnym tak samo od początku. Nie działa lewa tylna lampa przeciwmglowa - nie mam pojęcia dlaczego i chyba tyle.
Ogólnie jestem zadowolony z cromy. Auto może się podobać. Nie sprzedam jednak tak szybko bo urodził nam się synek, i auto wykorzystuje w 100%. A bagażnik mimo że całkiem duży to mało ustawny.