Temat: lpg do stilo 1.6 16v  

Witam. Zastanawiam sie ostatnio nad montarzem instalacji lpg do mojego stilo, zmusilo mnie do tego miesieczny przebieg ok 1500 km. jestem troche 'zielony' w tym temacie i chcialbym przeczytac jakies wskazowki?

Jedyna wskazówka to montować instalacje z wtryskiem sekwencyjnym 4-ej generalcji i znaleźć taniego, solidnego gazownika i to w zasadzie tyle, pozostaje jeszcze kwestia jaką butle wybierzesz, czy podłużną rezygnąc z rozkładania foteli czy tez w mniejszą ale w miejsce koła zapasowego.

Tylko 4tej generacji. Nie ma sensu montować mieszalnikowego systemu. Kolektor masz plastikowy więc skutki strzału będą wiadomo jakie.

Ja mam Stag 4, wtryski Valtek czerwone, reduktor Tomasetto i wszystko spisuje się bdb.
Są lepsze instalacje, oczywiście droższe, ale spokojnie taki zestaw jak podałem powyżej Ci wystarczy. Chyba, że jesteś fanem wysokich (6000+) obrotów to szybsze wtryski by się przydały i lepszy reduktor. Z wtryskami też warto jak już będziesz montował zwrócić uwagę na to czy wtryski w razie awarii musisz wymienić wszystkie (całą listwę -drogo) czy możesz sam wtrysk.

I filtr fazy lotnej wymieniaj co 10 000 km.

Ja mam Stag 4, wtryski Valtek czerwone

Stag ok, valteki raczej sobie odpuść chyba, że chcesz po jakichś 20 tyś regulować lub wymieniać wtryski - jedynie koszt ich niski. Min. Magic Jet - ustwione pionowo.

reduktor Tomasetto

silnik masz 1.6, ile ma 105,115 km? Jeżeli powyżej 100 to nie daj sobie wciśnąć Tomasetto, weź zavoli N zapas spory koszt niewiele większy.

Chyba, że jesteś fanem wysokich (6000+) obrotów to szybsze wtryski by się przydały i lepszy reduktor.

To jak się jeździ nie ma znaczenia, zakładając instalacje powinno się założyć odpowiednią, a nie dobierać do stylu jazdy - bo tak tylko będziesz jeździł do gazowników non stop. Albo się coś powinno robić dobrze albo wcale...

I filtr fazy lotnej wymieniaj co 10 000 km.

Lotnej można co 20 tyś, ale ciekłej co 10 tyś - jest na pierwszej linii frontu, zbiera całą masę syfu z baku, gazu i dystrubutora -dużo opiłków itp. - koszt niewielki 5-10zł.

Szczerze akurat w tym aucie w którym mam tą instalację to było pierwsze auto z sekwencją i zawierzyłem instalatorowi (który jest moim znajomym). Sam później doszedłem do tego, że reduktor i wtryski mogły by być lepsze.

Napisał cvallo2

valteki raczej sobie odpuść chyba, że chcesz po jakichś 20 tyś regulować lub wymieniać wtryski - jedynie koszt ich niski

Mam już zrobione na tej instalacji ponad 20 tys. i jest ok. Więc pewnie też zależy jak się użytkuje. Jedynie to przy naprawdę wysokich obrotach (tych ponad 6000) wtryski były ciągle otwarte (trzeba by było zmniejszyć mnożnik), ale przymknąłem na to oko.
Nie kręcę tak wysoko silnika, a mnożnik ma na granicy wartości poprawnych więc nawet lepiej jak taki wtrysk nawet dłużej jest otwarty niż powinien.

Napisał cvallo2

ile ma 105,115 km

103. Sam też później myślałem o Zavoli, ale zrobiłem testy i z wykresy w normach się mieściły. Więc odpuściłem.

Napisał cvallo2

bo tak tylko będziesz jeździł do gazowników non stop

Akurat co do mnie to byłem tylko raz... kupić sobie nowe filterki. A diagnostykę robię sobie sam i jak narazie instalacja spisuje się ok.

Fakt taki, że był polecał taki zestaw o jakim mówisz.

Mam już zrobione na tej instalacji ponad 20 tys. i jest ok. Więc pewnie też zależy jak się użytkuje.

Masz czerwone one są bardziej odporne na syf...Raczej wydaje mi się nie jak się użytkuje, a ile się jeździ - bo przy większym przebiegu tankuje się na różnych stacjach - raz z lepszym gazem raz z gorzsym

Sam też później myślałem o Zavoli, ale zrobiłem testy i z wykresy w normach się mieściły. Więc odpuściłem.

Jeżeli nie masz dużych spadków ciśnienia to ok, ale prawdopodobne że jego trwałość będzie trochę mniejsza.

No ale życzę szerokiej drogi

Akurat przebiegi robię standardowe, około 25kkm na rok.
Co do tankowania, praktycznie w 90% tankuje na jednej stacji. Reklamy jej robić nie będę, ale jest to znana stacja.
Wymieniałem filtry (obydwa) i były mało zabrudzone. Na fazie ciekłej praktycznie na ściance zaraz na wlocie nie było nic. Aż się zdziwiłem.

Napisał cvallo2

Jeżeli nie masz dużych spadków ciśnienia to ok, ale prawdopodobne że jego trwałość będzie trochę mniejsza.

Trochę czasów i nerwów zmarnowałem. Jeździłem, testowałem. Wyniki mieściły się w normie, ale chciałem lepiej. Później odpuściłem, jak się zepsuje to się wsadzi coś lepszego

Bynajmniej dołożony mam wariator i +3 stopnie na kącie. Z ciekawości, masz może też coś takiego? Ile stopni?

wg. mojej wiedzy nowe VALTEKi nie są złe (chodzi o typ 34, a nie 30... ). Dorównują matrixom ale i cena nie jest mała...
Reduktor lepiej dopłacić i mieć ZAVOLI... sam mam ZETA N i jest ok... (obsługuje nie 150KM jak piszą na aukcjach, tylko 144... ale KW !).