Temat: Czy warto zmieniać samochód?  

Witam, mam fiata Bravę z 2001 roku w wersji steel z silnikiem 1.2 16V, moje pytanie dotyczy tego czy warto go sprzedawać i zmienić na coś innego w gazie (mniejszego np seicento,punto czy corse b), czy zostawić i opłacić oc czyli około 1800 zł. Czy warto do niego zakładać gaz i ile by to kosztowało ? Jestem studentem i nie potrzebuję auta dużego ani dynamicznego, aczkolwiek brava/bravo w propozycjach aut za "grosze" są najciekawszymi i najfajniejszymi propozycjami. Nie jest ona w idealnym stanie ale na pewno mi jeszcze posłuży. Jednocześnie chodzi mi o względy ekonomiczności czy auto z gazem małe nie byłoby sporo tańsze w utrzymaniu niż brava na benzynkę, czyli względy ekonomiczne najbardziej mały silnik, gaz itp. Czy punto 1 z gazem nie byłoby dobrą perspektywą zamiast bravy ? Bo mimo wszystko seicento jest trochę za małe jak na mój gust, ale jeśli to byłby najtańszy środek transportu to czemu nie.

Założenie instalacji LPG to minimum te pewnie około 2000zł, pewnie da się znaleźć taniej. LPG warto montować jeżeli robisz przynajmniej te 10-15 tys. przebiegu rocznie. Inaczej spłata takiej instalacji wydłuża się.
Musisz sobie zadać pytanie ile przebiegu robisz w ciągu roku. Jeżeli jest to tylko parę tysięcy to chyba lepiej będzie kupić inne auto z LPG lub jeździć dalej na benzynie. Punto 1 jest autem dobrym i dość prostym do naprawy, ale musisz zadbać o blacharkę. Z LPG powinno dać się znaleźć w miarę dobry egzemplarz. OC za Punto 1 też pewnie będzie mniejsze niż za Bravo.

Zatem - jeżeli robisz mało kilometrów w ciągu roku, przyjmijmy tak poniżej 10 tys. km to zostaw sobie to Bravo lub sprzedaj i kup coś z LPG. Jeżeli robisz więcej kilometrów to zastanów się nad montażem instalacji LPG, ale żeby się zwróciła to musisz pojeździć pewnie z minimum 2 lata.

Dzięki chcę mieć jak najmniejsze opłaty, byleby się dało przemieszczać z punktu do punktu nawet o seicento myślę czy cinquecento

Nie polecam tak radykalnych posunięć, proponuję jednak zostawić sobie coś co daje jakiekolwiek szanse w razie kolizji z czymś większym (a wszystko jest większe od seicento).