Start -Stop. Działa. A może jednak nie.

Temat: Start -Stop. Działa. A może jednak nie.

  1. Avatar marx30

    marx30 napisał:
    Cytat Napisał jacek2 Zobacz post
    Nie czepiaj się bo kolega z forum też ma ksywę marx ktoś może uznać to powinowactwo....

    -taki żarcik. Marx dużo na forum ludziom doradza i pomaga. Mi osobiście też coś uzmysłowił kiedyś, za co mu wielki SZACUN
    Normalnie mam powodzenie w tym tyg jak klucz od sracza :-). W pt mi lokalnie przekazano że moi bossowie z UK dali "bardzo pozytywny feedback" (bo kto inny jak nie polak kombinuje na 10 tą stronę , przy okazji pewnej roboty wykryłem lukę gdzie kienci ruchają firmę na drobne ale jednak przy tej ich ilości coś się tam uzbiera), wczoraj w nocy naprawiłem mój ulubiony amplituner (kilkunastoletni przyzwoity klocek którego nie chciałbym wymieniać) a teraz to .
     

  2. Goblin1120 napisał:
    To jak kto jeździ to jego sprawa ale nie powielajcie mitów na forum bo młodsi kierowcy mogą je podłapać i sami będą wrzucać co chwilę luz przez kolejne 25 lat w strachu przed uszkodzeniem skrzyni.
     
  3. Avatar jacekviola

    jacekviola napisał:
    każdy z nas ma takie lub inne przyzwyczajenia i style jazdy. No chyba że tu sami mistrzowie kierownicy , bezblędni, akuratni i beż żadnych naleciałości
    Stowarzyszenie Blechhammer1944

    https://www.facebook.com/blechhammer1944/
     
  4. Qvadrat napisał:
    Jak głupi są to przyswoją najgorsze głupoty wypisywane na forum, mądrzy pośmieją się i nawet nie odpiszą bo po co?

    Niech jeżdżą jak chcą i wrzucają co chcą i kiedy chcą... potem poczytamy o awariach, które ciekawe czemu będą miały miejsce... :-)
    Lepszy
    Power
    Gamoniu
     
  5. Avatar jacekviola

    jacekviola napisał:
    myślę że przesadzacie z tą akuratnością. Jak wspomnialem wyżej , każdy z nas ma jakies przyzwyczajenia nabyte przez kilka/kilkanascie/kilkadziesial lat jezdzenia i sie tego nie zmieni. Gadanie że trzymanie na swiatlach nogi na sprzęgle i wrzuconego biegu jest szkodlwie dla skrzyni/sprzęgła (niepotrzebne skreslic) jest równie sensowne jak gadanie ze trzymanie na swiatlach nogi na hamulcu niepotrzbenie obciąża układ hamulcowy. Może tak, może nie ale to jest tylko auto które i tak kazdego dnia się zużywa i nie ma co z niego kapliczki robić. Nic mnie tak nie wkurza jak obserwowanie jak zmieniają sie swiatla i lider korka nagle zaczyna wachlować wajchą i szukac jedynki bo nagle mu się zielone zrobiło jeden trzyma nogę na hamulcu, inny ma wcisniety bieg, inny ostro rusza na skreconych kołach a jeszcze inny w czasie jazdy trzyma rękę na drążku biegów. Mialem w zyciu kilkanascie samochodów, niektórymi zrobilem po 200tys km i nigdy nie mialem ze swojej winy wiekszych problemów ze skrzynią, sprzeglem czy innymi podzespolami . Wiecej luzu, nei ma się co spinać. Peace&love.
    Stowarzyszenie Blechhammer1944

    https://www.facebook.com/blechhammer1944/
     
  6. Łoszakowy napisał:
    Wczoraj wizyta w ASO i winowajcą podobno jakiś tam czujnik stanu akumulatora, czy coś koło tego.
    Skalibrowali i ma działać za jakiś czas, jak przyjedzie procedurę kilku ponownych uruchomień. No zobaczymy.
    Ostatnio edytowane przez Łoszakowy ; 03-11-2020 o 10:11
     
  7. Avatar krowka1978

    krowka1978 napisał:
    Cytat Napisał Łoszakowy Zobacz post
    Skalibrowali i ma działać za jakiś czas, jak przyjedzie procedurę kilku ponownych uruchomień. No zobaczymy.
    Ciekaw jestem jak to zrobili, że go skalibrowali? Ściemę walnęli. Czujnik sam się kalibruje po odłączeniu zasilania, czyli procedura uruchomień i takie tam. Akumulator chociaż przetestowali, ale nie tylko i wyłącznie testerem, tylko tak jak w serwisówce nakazane mają? Zapewne nie, bo trwa to kilka dni.

    (Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

    Cytat Napisał jacekviola Zobacz post
    trzymanie na swiatlach nogi na hamulcu niepotrzbenie obciąża układ hamulcowy.
    Szczególnie w nocy przeszkadza ludzkim oczom coś czerwonego, które się pali w wyniku trzymania na hamulcu, ale najważniejsze, że temu z tyłu...
     
  8. Łoszakowy napisał:
    Cytat Napisał krowka1978 Zobacz post
    Ciekaw jestem jak to zrobili, że go skalibrowali? Ściemę walnęli. Czujnik sam się kalibruje po odłączeniu zasilania, czyli procedura uruchomień i takie tam. Akumulator chociaż przetestowali, ale nie tylko i wyłącznie testerem, tylko tak jak w serwisówce nakazane mają? Zapewne nie, bo trwa to kilka dni.

    (Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


    Szczególnie w nocy przeszkadza ludzkim oczom coś czerwonego, które się pali w wyniku trzymania na hamulcu, ale najważniejsze, że temu z tyłu...
    No auto stało na serwisie jakąś godzinkę. Też czuję po kościach, że to wybiegi będzie kolejna wizyta. Póki co oczywiście jeszcze nie działa. Mam uczucia mieszane, no cóż, pożyjemy, zobaczymy.
    Tematu nie odpuszczę. Jak nie w tym ASO, to w innym. Mimo, że system S&S jest mi potrzebny jak świni spadochron, to chciałbym mieć świadomość, że w nowym aucie wszystko działa tak, jak należy.
    Jak będę chciał, to sobie przyciskiem wyłączę.
    Tym bardziej, że jest gwarancja. Skoro nie działa, to znaczy, że coś jest niesprawne. I nie musi to być wcale podzespół odpowiadający wyłącznie za S&S. Nie chcę sobie potem pluć w brodę, że coś można było zgłosić na gwarancję, a ja tego nie zrobiłem, i "teraz to se pan radź".
    Ostatnio edytowane przez Łoszakowy ; 03-11-2020 o 13:30 Powód: literówka
     
  9. Łoszakowy napisał:
    Zwracam honor dla ASO, S&S działa! Ave.
     
  10. Avatar krowka1978

    krowka1978 napisał:
    Cytat Napisał Łoszakowy Zobacz post
    Zwracam honor dla ASO, S&S działa! Ave.
    Zależy jak długo, w moim przy padniętym aku też chwilę po odłączeniu prądu działało, jakieś 2 dni, i po podładowaniu

    (Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

    Cytat Napisał Łoszakowy Zobacz post
    Mimo, że system S&S jest mi potrzebny jak świni spadochron, to chciałbym mieć świadomość, że w nowym aucie wszystko działa tak, jak należy.
    To jest wyznacznik sprawnego działania akumulatora/układu ładowania, więc ten tego
     
  11. sztyrlitz napisał:
    Hej. Mój S&S też ostatnio zaniemówił. Dopiero pół roku i 3 tyś. przebiegu. Nie lubię ale jednak wolałbym wiedzieć dlaczego
     
  12. harry.wesoly napisał:
    Doładuj aku to powinien działać.
     
  13. Avatar jacekviola

    jacekviola napisał:
    pisalismy wyzej - najczesciej powodem jest niedoładowany akumulator. Watpliwe zeby tam sie cos zepsulo.
    Stowarzyszenie Blechhammer1944

    https://www.facebook.com/blechhammer1944/
     
  14. Teodor20 napisał:
    Cytat Napisał jacekviola Zobacz post
    pisalismy wyzej - najczesciej powodem jest niedoładowany akumulator. Watpliwe zeby tam sie cos zepsulo.
    Ale dlaczego w nowym samochodzie jest problem z naładowaniem akumulatora
     
  15. kartonik napisał:
    Bo "inteligentny" system ładowania (dot. Tipo z s&s) robi wszystko aby jak najmniej obciążać silnik pracującym alternatorem. U mnie co zaobserwowałem, to najczęściej napięcie ładowania oscyluje w okolicach 13V, dużo rzadziej przekracza 14V, co w normalnych warunkach powinien ładować w przedziale 13,8 do 14,4V.
     
Ta strona używa ciasteczek tzw. "cookies"
Dbając o Twoją prywatność, prosimy Cię o wyrażenie dobrowolnej zgody na przetwarzanie przez nas oraz naszych partnerów biznesowych Twoich danych osobowych. Jeśli nie chcesz wyrazić zgody na przetwarzanie lub chcesz ograniczyć jej zakres kliknij w "Pokaż szczegóły". Zakres wyrażonej zgody może wpływać na dostępność świadczonych przez nas usług. Dane przetwarzamy m.in. w celu wyboru podstawowych reklam, tworzenia profilu i wyboru spersonalizowanych treści oraz reklam, pomiaru ich wydajności, na podstawie zgody w celach marketingowych, w tym profilowania, w celach analitycznych oraz na podstawie naszego uzasadnionego interesu jako Administratora. Przysługuje Ci m.in. prawo do dostępu do Twoich danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo wycofania zgody na przetwarzanie.

Za Twoją zgodą my i nasi partnerzy wykorzystujemy pliki cookie lub podobne technologie do przechowywania, dostępu i przetwarzania danych osobowych, takich jak Twoje wizyty na tej stronie, adresy IP i identyfikatory plików cookie. Niektórzy partnerzy nie proszą Cię o zgodę na przetwarzanie Twoich danych i opierają się na swoim uzasadnionym interesie biznesowym. W każdej chwili możesz wycofać swoją zgodę lub sprzeciwić się przetwarzaniu danych w oparciu o uzasadniony interes, klikając na "Dowiedz się więcej" lub w naszej Polityce Prywatności na tej stronie Zobacz politykę prywatności oraz w jaki sposób wykorzystujemy pliki Cookie.

Wraz z naszymi partnerami przetwarzamy Twoje następujące dane: Dokładne dane geolokalizacyjne i identyfikacja poprzez skanowanie urządzeń, przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, spersonalizowane reklamy i treści, pomiar reklam i treści, opinie odbiorców, rozwój produktu. O wykorzystanie tych danych zostaniesz dodatkowo poproszony przez firmę Google Inc. w momencie kiedy pierwsza reklama miałaby zostać wyświetlona. Więcej informacji na temat sposobu gromadzenia i przetwarzania danych przez Google Analytics znajdziesz na stronie "Jak Google używa danych z witryn i aplikacji, które korzystają z naszych usług" dostępnej pod adresem: https://policies.google.com/technologies/partner-sites.