Temat: Nie działa klakson - sedan 1.4 16V  

Jak w temacie dziś chcąc użyć klaksonu , nie usłyszałem nic. Po sprawdzeniu bezpiecznikow klaksonu jak nie było tak nie ma. Czy ktoś miał taka usterkę? Co z tym fantem zrobić?

Sprawdz przekaznik i sam klakson(moze on padl) np. od soli.Moze rozlaczylo sie polaczenie konektorowe.

A gdzie dokładnie znajduje się klakson skoro może go uszkodzić sol, a połączenie kontenerowe gdzie mam szukac

Jak masz woz na gwarancji ,podjedz do serwisu...po kiego masz sobie lamac glowe.Lub podjedz do elektryka ,zrobi to w pare minut. W fiatach sygnaly sa dobrze schowane w okolicach prawej podluznicy...latwo nie znajdziesz.

Witam.

Dziś klakson odmówił posłuszeństwa, przekaźnik sprawny bezpiecznik też. Czy ktoś z kolegów wie jak dostać się do "trąbki" ?

W tipo trąbki są dwie z tego co pamiętam, także mało prawdopodobne jest aby dwie się zepsuły.
Do trąbek najlepiej dostać się z kanału i po zdjęciu dolnej osłony silnika masz dostęp.
Piszesz że przekaźnik i bezpiecznik pod maską są sprawne, pewnie tak, dlatego problem może leżeć w kierownicy i samym włączniku,
może w zwijaczu kierownicy, albo samej wtyczce.
Aby to szybko sprawdzić czy trąbka jest dobra, to wyciągnij przekaźnik T03 od sygnalizatora dźwiękowego i zewrzyj w podstawce
styki 30 i 87 za pomocą kawałka druta - od razu powinno zacząć trąbić. A jak nie to faktycznie coś z trąbkami.
Wstawiam zdjęcie podobnego przekaźnika jakie występują w Tipo i zaznaczyłem nóżki przekaźnika 30 i 87, które musisz zewrzeć na podstawce po wyjęciu przekaźnika :
buzzer.JPG

mały edit: po sprawdzeniu w schematach są dwie wersje: z dwoma trąbkami oraz z jedną trąbką, u siebie mam akurat dwie trąbki

Napisał JackTheNight

Aby to szybko sprawdzić czy trąbka jest dobra, to wyciągnij przekaźnik T03 od sygnalizatora dźwiękowego i zewrzyj w podstawce
styki 30 i 87 za pomocą kawałka druta - od razu powinno zacząć trąbić.

Mając Elma327 i AlfaOBD można też zatrąbić software'owo (body computer -> aktywna diagnostyka).

Witam.

Dzięki za pomoc.
Jeśli chodzi o Alfa Obd to sprawdzałem i z poziomu testu nie trąbi. Pozamieniałem również przekaźniki i dalej nic. Prąd z włącznika przy kierownicy na pewno idzie bo słychać jak przekaźnik "tyka" Sprubóje zewrzeć jeszcze styki jak radzi kolega JackTheNight

A bezpiecznik F10 sprawdzałeś i jest dobry ? Bo przekaźnik może cykać, ale jak bezpiecznik jest spalony to nie zatrąbi.
tutaj masz opisane bezpieczniki i przekaźniki : https://fiatklubpolska.pl/instalacja...47/#post302465

To jeżeli podmieniałeś przekaźniki i słychać jak przekaźnik cyka i bezpiecznik F10 jest dobry to już została trąbka i wiązka do niej, może się wypięła
wtyczka od trąbki, albo gdzieś się uszkodził przewód - także pozostanie ci dostać się do trąbki.
Jak zewrzesz styki w podstawce 30 i 87 pod przekaźnik T03 to od razu powinna trąbka wyć, jeśli jest dobra i wiązka do nie jest ok

Trąbki są pod lampami, trudny dostęp do nich jest.

Napisał Tomaszo

Witam.

Dziś klakson odmówił posłuszeństwa, przekaźnik sprawny bezpiecznik też. Czy ktoś z kolegów wie jak dostać się do "trąbki" ?

miałem taką sytuację u siebie, naprawili w ASO w ramach gwarancji.

Dzisiaj sprawdziłem u siebie i dobry dostęp jest od nadkoli, jak otworzysz te klapki w nadkolach, wcześniej trzeba zdjąć koło.
Kilka zdjęć :


lewa strona :
IMG_20190921_160812.jpg
----------------------------------------------------------------------------
prawa strona :
IMG_20190921_170450.jpgIMG_20190921_170522.jpg
----------------------------------------------------------------------------


W lewej stronie dostęp do wtyczki jest banalnie prosty,
natomiast w prawej stronie, trzeba odkręcić jedną śrubkę od mocowania trąbki, taki kawałek wygiętej blachy (bardzo łatwy dostęp do tej śrubki widać na zdjęciu wyżej) i wtedy wyciągasz całą prawą trąbkę na zewnątrz.

PS. Tam sól się raczej nie dostanie, poza tym wtyczki są hermetyczne, także woda im nie straszna.

Witam.

W Sobotę dobrałem się do klaksonu. Zdemontowałem koło i nadkole, dzięki temu jest doskonały dostęp.
1.jpeg
Przyczyna braku sygnału dźwiękowego leżała po stronie przewodu, nie był dobrze dociśnięty do gniazda. Ponadto jeszcze przeczyściłem styki w klaksonie.
2.jpeg
Podczas uruchamiania klaksonu cały zespół z przewodem wpada w mocny rezonans i to mogło być przyczyną braku właściwego styku. Dlatego całość zaizolowałem taśmą.
3.jpeg
4.jpeg
Dziękuje koledze JackTheNight za pomoc, następnym razem wykręcę zaślepkę. W moim Tipo mam tylko jeden klakskon, wersja "bieda"

No i super. Czyli co, wtyczka była za słabo dociśnięta? Wtyczka ma blokadę, przy dociskaniu wtyczki, powinno się słyszeć kliknięcie, co oznacza, że blokada dobrze zaskoczyła za ząbek gniazda i wtyczka nie powinna się już wysuwać. Ważne że się udało naprawić

Napisał JackTheNight

No i super. Czyli co, wtyczka była za słabo dociśnięta? Wtyczka ma blokadę, przy dociskaniu wtyczki, powinno się słyszeć kliknięcie, co oznacza, że blokada dobrze zaskoczyła za ząbek gniazda i wtyczka nie powinna się już wysuwać. Ważne że się udało naprawić

Najprawdopodobniej błąd przy montażu już na etapie produkcji. Na szczęście Tipo to prosta i w miarę nie zawodna konstrukcja

Witam może to nietypowe pytanie ale dotyczy pośrednio uszkodzonego klaksonu. Odebrałem auto po naprawie klaksonu przegnity przewód. Usterka została naprawiona klakson już działa. Ale po odpaleniu auta słyszę huczenie które najlepiej słychać siadając na tylnej kanapie. W pierwszej chwili myślałem ze to z głośników ale nie, dziwek słyszalny jest też z zewnątrz auta bardziej od strony kierowcy. totalna zagadka może ktoś coś kiedyś gdzieś