Witam,
Montowaliście w Tipo czujniki parkowania z tyłu? nie wiecie czy wiązki są poprowadzone i czy na zderzaku są zaznaczone miejsca na czujniki?
Witam,
Montowaliście w Tipo czujniki parkowania z tyłu? nie wiecie czy wiązki są poprowadzone i czy na zderzaku są zaznaczone miejsca na czujniki?
Ja montowałem i nie miałem żadnych wiązek i nie było zaznaczonych miejsc montażu.
A jakiej firmy montowałeś? steelmate jest taka firma albo valeo wyglądają jak fabryczne.
Witaj, Kartonik.
Czy do montażu czujników ściągałeś zderzak, czy wierciłeś otwory na zamontowanym na samochodzie, a przewody luźno pod zderzakiem?
Bez ściągnięcia zderzaka tego nie zrobisz, przeszkadza w tym tylna belka pod zderzakiem.
Witaj kartonik.
Dziękuję za konkretną odpowiedź. Zdjęcie super.
Czy pamiętasz gdzie są poukrywane są śruby mocujące, jakiego typu (sześciokątne/torx/imbus) i jak ewentualnie zsunąć zderzak z zaczepów. Nie jestem mechanicznym nowicjuszem, ale też nie zawodowym mechanikiem. Nie chciałbym czegoś pourywać przy ściąganiu. Będę wdzięczny za wskazówki.
Jak dobrze pamiętam, to oprócz dwóch śrub widocznych po otwarciu klapy bagażnika, są jeszcze dwie pod lampami (trzeba je zdemontować). Od dołu zderzaka (na wysokości tablicy rejestracyjnej są następne 3 śruby (wszystko to były chyba torxy) i jeszcze dodatkowe wkręty na dolnych wypustkach nadkola i od wnęki nadkola (śrubokręt krzyżakowy).
Z bocznych ślizgów i środkowych zaczepów to już musisz zdjąć na wyczucie.
Witaj kartonik.
Dziękuję za podpowiedź. Są to dla mnie bardzo cenne uwagi. Nie mam garażu, ale jak będzie pogoda, to w sobotę będę montował. Jak mi wszystko zadziała to postaram się w oparciu o Twoją i moją wiedzę napisać krótką instrukcję dla innych. Pozdrawiam.
Witam wszystkich.
Zamontowałem szczęśliwie czujniki parkowania w swoim TIPO sedan 1.4 95KM E6.
Przygotowałem się do tej operacji dość dobrze, by montaż tych czujników nie okazał się również stratą w innym obszarze. Nigdzie nie ma opisu co znajduje się pod zderzakiem. Podchodząc nonszalancko do montażu można by przewiercić jakąś wiązkę elektryczną, natrafić na belkę stalową, która nie pozwoliłaby na włożenie czujnika, ale nic takiego na szczęście się nie stało. Bardzo dobrze to co jest pod zderzakiem pokazuje zdjęcie, które umieścił kolega kartonik. Po podniesieniu tyłu samochodu zacząłem w oparciu o tą wiedzę penetrować ręką zderzak od wnętrza i zdecydowałem się na montaż czujników bez ściągania zderzaka, licząc się z tym, że może będzie taka potrzeba. Byłem przygotowany na wszystko również odłączenie gniazda wlewu LPG.
Krótkie sprawozdanie z montażu.
Potrzebne były: komplet czujników :-), kawałek starego dywanu by było na czym się położyć, wiertarka, kabeloczko na śrubę M6, dwie podkładki, nakrętka M6, taśma izolacyjna i 1 metr jakiegoś druta jako przewodnika.
Nie demontowałem zderzaka, rozrysowałem kredką rozstaw czujników na części malowanej (tak jak w wykonaniu fabrycznym). W moim przypadku co 40 cm w połowie wysokości zderzaka, oczywiście symetrycznie względem szerokości pojazdu. Wywierciłem otwory, ja w komplecie z czujnikami miałem wiertło koronkowe fi 22 mm. Następną czynnością było odkręcenie tylnej lewej lampy, która jest zamocowana jedną śrubą ukrytą pod zdejmowaną klapką tapicerki (nawet dobrze bo będę w przyszłości umiał w deszczu ją zdemontować w przypadku konieczności wymiany żarówki, bo inaczej nie można). Zaznaczyłem przewody przy wtyczkach pisakiem, można też lakierem do paznokci czy czymkolwiek innym, przewody czujników 1,2,3,4, gdyż później po przeciągnięciu mogły mi się pomieszać i oznaczałoby to eksperymenty przy podłączeniu do centralki). Przy pomocy druta przewodnika przeciągnąłem przewody czujników od otworu do otworu, ale tylko dwóch prawych, nazwijmy 1,2 do otworu 3. Następnie z otworu nr 3 przeciągnąłem przewody czujników 1,2,3 pod lampę, którą zdemontowałem (tylna lewa). Tak samo przeciągnąłem kabel czujnika nr 4 z otworu 4 bezpośrednio pod lampę. We wnęce karoserii na lampę w dolnej części wiercimy otwór fi 12. Układamy we wnęce przewody tak by nie goniły, przeciągamy przez wywiercony otwór do bagażnika. Na przewody w otworze nasunąłem 8 cm rozciętej koszulki termokurczliwej (bez podgrzewania) a otwór zabezpieczyłem środkiem do konserwacji podwozi (lakier do paznokci też mógłby być :-), tam karoseria nigdy nie zardzewieje). Czujniki włożyłem lekko do otworów do czasu próby, gdyż demontaż obarczony byłby ryzykiem uszkodzenia i jak tu reklamować). Przeprowadzenie przewodu buzzera z podszybia, za fotelami pod tapicerkę to pestka. Podłączyłem wszystkie przewody do centralki. Przewód zasilania rozerwałem i plus zasilania wyprowadziłem obok wiązki lampy i po odizolowaniu 4 mm przewodu zasilającego żarówkę światła wstecznego (najlepiej to sprawdzić miernikiem, żarówką, czy jakimś innym czujnikiem napięcia, u mnie jest to przewód szaro-zielony drugi od góry wtyczki) dolutowałem do niego nasz przewód zasilania i zaizolowałem. Do przewodu masy zamontowałem kabeloczko i przykręciłem do jednej z trzech śrub fabrycznych, które widać przez okienko w tapicerce. Później próba, wszystko OK, wcisnąłem na mydle czujniki do zderzaka, powiązałem przewody taśmą izolacyjną, schowałem centralkę pod tapicerkę, podpiąłem, przykręciłem lampę i .....jazda. Już nikogo nie dotknę :-) przy parkowaniu, co i do tej pory nie miało miejsca, ale będzie łatwiej.
Och ..... dłużej pisałem niż montowałem.
Mam nadzieję, że komuś pomogę.
Ostatnio edytowane przez Z1965 ; 08-05-2020 o 11:13
Gratulacje, że udało się to zrobić bez ściągania zderzaka.
Ty masz sedana, może tam jest lepsze dojście niż w HB.
PS.
Wklej jakieś fotki jak to wyszło.
Ostatnio edytowane przez kartonik ; 29-04-2020 o 14:41
Kartonik, a gdzie jest wiązka z kablem od światła wstecznego? Gdzie się podpiąłeś?
Pytanie wprawdzie nie do mnie ,ale postaram się odpowiedzieć i nie obrazić "Kartonika "
W HB i SW wiązka przewodów do wstecznego przebiega niestety górą i do klapy bagażnika przechodzą przez gumowe harmonijki pomiędzy klapą a nadwoziem . W sedanie jest prościej bo światła cofania nie znajdują się w pokrywie bagażnika .Jutro będę montował w HB i myślę, że najlepszym sposobem na wpięcie się w instalację w HB będzie tuż przed przejściem przed gumową harmonijką .Planuję wyciągnięcie całej harmonijki od strony nadwozia i wpięcie się w wiązkę i z powrotem wciśnięcie harmonijki do nadwozia ,a przewód poprowadzić po podsufitce i słupku w dół do nadkola w bagażniku.
Ostatnio edytowane przez KOBRA ; 01-07-2020 o 09:28
Kobra, zrób foteczki. A czy dostęp to tego kabelka byłby możliwy od skrzyni biegów? Ktoś próbował, ma wiedzę?