Temat: Przepalające się żarówki w GP  

Cześć,
Ostatnio przepaliła mi się żarówka w światłach mijania. Oczywiście zaświeciła się kontrolka świateł. Wymieniłem ją, nie minęło 5 minut i znów się zaświeciła kontrolka, tym razem padła żarówka od światła z tyłu. Pamietam, że tak samo miałem mniej więcej rok temu, że musiałem powymieniać parę żarówek zanim kontrolka dała spokój. Czy wiecie może co jest tego powodem? Miał tak ktoś z Was?

Sprawdź profilaktycznie napięcie ładowania na różnych obrotach i obciążeniach odbiornikami instalacji. Możliwe że alternator się kończy i generuje skoki napięcia. Możliwe że to zbieg okoliczności i po prostu nadszedł ich czas.

Temat powtarzany 173 razy na forach Fiatowskich (tutaj i na FiatPunto.com.pl), grupkach FB (jeśli tam siedzisz).

0. Złe styki, gdziekolwiek "iskrzy" będzie uwalać żarówkę (bo widzi kilka rozruchów w ułamku sekundy). Od gniazd żarówek, wtyczek, po "masę" (jest ich kilka w samochodzie). Może coś po drodze, bezpieczniki, przekaźniki, moduły sterujące jak np. Body Computer.
W instalacji domowej bywa tak samo (w jednym pomieszczeniu częściej palą się żarówki klasyczne, wielka zagadka "dlaczego").

1. Ładowanie się kończy (alternator jest niestabilny przy zmianach obciążenia). Regulator, szczotki. Plus zalewany wodą (złe odpływy z podszybia). Poza tym, że napięcie z wiekiem siada (okolice 14,1-14,0 V bez obciążenia są chyba granicą problemów), multimetrem nie złapiesz problemu (tu by trzeba oscyloskop).

2. Akumulator zdycha (jedna cela na przykład), co się dokłada do punktu 1 (jeszcze destabilizuje regulator).
Następnym głupim pytaniem/tematem będzie "kontrolka akumulatora + wyłączanie się wspomagania kierownicy".
Tu jak w punkcie 1, samym multimetrem niewiele zdiagnozujesz (to, że masz np. 12,6-12,8 to jeszcze się nie ciesz). Trzeba pomiar pod obciążeniem (sam samochód może robić za "tester" np. "długie" światła, albo w sklepie z akumulatorami zbadać za darmo).
Przy okazji: akumulatorom tak samo szkodzą upały jak i mróz (w powszechnej opinii tylko zima jest problemem, a nie prawda).

3. Dopiero na to się ewentualnie nakłada "zła jakość współczesnych części". Jako eksperyment warto zmienić firmę, kupić może droższe żarówy, nie "no-name" w hipermarkecie.

Zamknąć temat i banować następnych co zapytają bez szukania. Na forach jest już wystarczający śmietnik / publiczny kibel.

======= =======

Mój rekord to jednoczesna wymiana 7-miu żarówek w Stilo. Cztery postojowe, dwie przeciwmgielne i jedna mijania.
Do świateł mijania polecam markowe żarówki o przedłużonej żywotności.