Temat: Filtr kabinowy w Grande Punto  

Witam.
Proszę o zdradę tajemnicy, gdzie znajduje się filtr kabinowy (przeciwpyłkowy) w GP i jak go wymienić? W instrukcji którą dostałem do samochodu pisze tylko: Aby wymienić filtr przeciwpyłkowy proszę zgłosić sie do ASO. Z wymianą żarówek podobnie. Przecież nie będę ze wszystkim jeździł do serwisu.
Za szybką i konkretnie pomocną odpowiedź z góry dziekuję.

Poszukaj albo na podszybiu jakiegoś wyjmowanego fragmentu albo jeśli zrobili tak jak w stilo to pod schowkiem jest zaślepka i wysuwa się filtr z takiej kasety.

Napisał Dar3

Z wymianą żarówek podobnie. Przecież nie będę ze wszystkim jeździł do serwisu.

Właśnie o to im chodzi,żeby nabijać kasę serwisom,a niektóre rzeczy można faktycznie robić samemu,to jedno-a druga sprawa-w Twoim GP wymienić żarówkę to jeszcze pół biedy,a zrób to w stilo Męczarnia Na drodze zapomnij,że ją wymienisz,trzeba rozebrać "pół"auta

Dzięki za info, zaraz po obiadku sprawdzam filtr. A co do żarówek, to chyba już przeginają. Rozumiem jechać do serwisu z olejem, filtrem oleju i innymi powążniejszymi rzeczami, ale zwykłą żarówkę. Ciekawe co powie policjant jak zatrzyma z przepaloną żarówką? Pewnie pożałuje własciciela takiego kulfona gdzie żarówki wymienić samemu nie można i pusci z życzliwością w dalszą drogę!

Napisał Dar3

i pusci z życzliwością w dalszą drogę!

Chyba nie w Polsce Jak trafisz na służbistę,to wypisze mandat i na nic przekonywanie,że to nie wina klienta,że nie można samemu na drodze wymienić żarówki

Mandat to mało, jakby się uparł to może zatrzymać dowód bez możliwości zjechania pojazdem bo zgodnie z przepisami pojazd jest niesprawny i za głupią żarówkę możesz dostać lawete zgodnie z literą prawa.

Napisał Hipo

bo zgodnie z przepisami pojazd jest niesprawny i za głupią żarówkę możesz dostać lawete zgodnie z literą prawa.

Zgadza się.Ciekawe,czy ktoś miał taki przypadek,i trafił na takiego "upierdliwego" policjanta

Dzisiaj wymieniłem filtr kabinowy! O zgrozo! Kto to wymyslił! Otóż, filtr kabinowy / przeciwpyłkowy w Grande Punto znajduje się: W kabinie pod deską rozdzielczą od strony pasażera, w nogach. Należy zdemontować osłone tunelu srodkowego znajdującą się na samym końcu w miejscu na nogi - trzyma się na kilku zatrzaskach. To ten element gdzie jest krataka wentylacyjna. Następnie widać ustawioną w pionie pokrywke filtra która trzyma się na zatrzaskach. Wyjęcie starego filtra jest proste, wyszarpuje sie go bezczelnie, ale założenie to już wyższa szkoła jazdy. Czas potrzebny na usadowienie we własciwym miejscu: około 20 minut i rozcieta ręka. No cóż, nauka wymaga poswieceń

Dziwne bo mi zajęło to 3 minuty bez odkręcania czegokolwiek, trzeba się schylić otworzyć czarną zaślepkę wyjąć stary filtr włożyć nowy (moim zdaniem bez problemu) i założyć zaślepkę

Witam.

Jestem nowym na tym forum i bardzo proszę o pomoc w sprawie filtra kabinowego w PUNCIAKU 1 1.1 KAT 97 R.
Szukałem na potszybiu od strony silnika po lewej stronie mam tylko dziury gdzie można zamontować taki filtr kabinowy.
Zaglądałem też od strony pasażera za schowkiem tam też nie znalazłem.jeśli w tym PUNCIAKU nie ma takiego filtra to gdzie prawidłowo powinien być on zamontowany

Ja też uważam, że wymiana filtra kabinowego nie jest łatwa (a przy autach dłubie od lat). Stary filtr można wyszarpać, ale założyć nowy, tak żeby go nie zniszczyć, to już jazda.

Mam GP z 2006 bez klimy, auto świeżo kupione, filtr chyba od nowości nie był wymieniany, wyszarpalem na siłę (cały był pogiety i pomarszczony i ewidentnie taki był cały czas od momentu gdy go ktoś kiedyś włożył) ale zastanawiam się czy on w ogóle powinien tam być? Po zdjęciu klapki od razu na wejściu filtra jest plastik takie zagiecie, pod kątem 90st), filtr nie wchodzi prosto w otwór tylko widać jakby miał być ułożony bokiem w stosunku do wejścia , w dodatku jakąś 1/3 otworu zasłaniają plastiki od deski. Nie widzę za bardzo szansy wlozenia nowego z tych dwóch powodów. Na filmie na YT facetowi zajęło włożenie nowego jakieś 10 sek. U mnie nie ma nawet żadnej śrubki do przykrecenia klapki od spodu ani nawet gwintu na srubke. Czy to normalne czy to jakaś wersja nie przystosowana do używania filtra kabinowego? (przyp. wersja bez klimy)

Tak właśnie wygląda miejsce na filtr; według mnie najprościej jest odkręcić kanał powietrzny odpowiedzialny za nawiew na nogi (1 śrubka) potem równomiernie (górę i dół filtra) wpychasz, najgorzej jest na początku możesz przygiąć filtr w delikatny łuk (filtr siedzi w poprzek auta a jak zauważyłeś trzeba go włożyć pod pewnym kątem). Uważaj żeby nie połamać górnego zatrzasku pokrywy filtra ponieważ ma bardzo cienki plastik.

Do tego należy wyjąć schowek, znacznie ułatwi to wymianę.

Skoro już przy filterku jesteśmy, ktoś ma sprawdzony preparat czyszczący, odgrzybiający? Byłem na ozonowaniu, wymieniłem filtr na nowy, ale po miesiącu nieświeży zapach powrócił.