Lakiernik

[Yankes929]

Witam.
Posiadam fiata palio weekend 16V i chciałbym się dowiedzieć ile by wynosił koszt przemalowania go całego oraz czy można pomalować plastikową tapicerkę bez późniejszych nie przyjemnych efektów.
Z góry dziękuje

[seth]

koszt pomalowania całego autka mieści się w granicy 2500-3000 zł co do plastików maluje sie je specjalnym podkładem potem farbą i jest ok to przecież jak ze zderzakami. więc wszystko się da i powinno byc dobrze

[miszko]

Stawka za malowanie przeciętnego lakiernika to około 150-250zł za element, ale przy malowaniu całego pojazdu tak jak seth napisał. Ja za Temprę bez malowania dachu zapłaciłem 2100zł, ale ona miała pełną blacharkę i dlatego była cała malowana.

Co do plastików. Moim zdaniem o wiele lepszym efektem jest flockowanie. Efekt jest o wiele lepszy niż próba jego malowania (moim zdaniem).
http://fiatklubpolska.pl/wspolpracuj...solidnie-8429/

Za to jeżeli chcesz faktycznie malować plastik to trzeba się do tego przygotować. Odtłuścić dobrze, lekkim papierem ściernym wyrównać i przetrzeć całość, nanieść pokład na plastik w celu zwiększenia przyczepności do podłoża i dopiero wtedy jakimś akrylem pomalować.

[spaf_antynazi]

my malujemy cale auto za około 4000zł. Można pomalować i za 1500zł tylko pytanie jak długo będzie efekt.... My dajemy 3 lata gwarancji na lakier i używamy całej technologii firmy PPG. Fiaty są malowane firma PPG ale bezbarwne są często z innych firm....(można to zobaczyć na tych aluminiowych naklejkach z nr koloru) My osobiście malujemy bezbarwnym z najnowszych technologii PPG (lakiery UHS Progress) a bazy mamy już wodne PPG Envirobase.... Sądzę, że jak malują za 1500zł to wszystko idzie z tanich firm... Auto ładnie się świecić będzie ale przez ile??? sadze ze po pierwszej zimie zaczną sie schody.

A plastik ??? tak jak mówili.... odpowiedni podkład i trzyma się jak durne

[Ali]

Jako certyfikowany lakiernik (obecnie hobbysta) mogę powiedzieć tak. Za 150 zł to sama robocizna.
Koszt w jakim możemy oscylować za pomalowanie jednego elementu to 250 do 400 zł. Często natomiast jest tak, że malując całe auto możemy negocjować cene. I tak np dla palio:
-maska,-p.zderzak,-2xbłotniki,-4xdrzwi,-t.klapa,-dach,-2xt.nadkola,-2xprogi,-t.zderzak
Daje nam 15 elementów.
Po kalkulacji mamy 2250zł (150), 3750zł (250), 6000zł(400)
Jak widać, pole negocjacji jest duże.
Polecam wybrać renomowany warsztat. Ceny nie zawsze są wyższe. Możemy tez zażądać faktury, która dajemy znajomkowi w zamian za zwrot vat-u. W ten sposób my jesteśmy do przodu o 23%, a kolega pomniejsza pod.doch. Nie zapominajmy że mamy tez gwarancje na jakość wykonania usługi. W taki właśnie sposób wszyscy są uśmiechnięci.

Co do wnętrza plastikowego. Podkład do plastików (tani i dobry jest Bumer), i dalej kolejność ta sama jak z blachą.

[seth]

Można pomalować i za 1500zł tylko pytanie jak długo będzie efekt....

nie słyszałem żeby ktoś za takie pieniądze pomalował całe auto.
myślę że każdy lakier dobrze położony będzie dawał dobry efekt i na długo. dużo zależy od lakiernika. zły lakiernik nawet dobrym lakierem nie pomaluje dobrze.
można zapytać w ASO ile by taka usługa kosztowała

[lukasjot78]

my malujemy cale auto za około 4000zł. Można pomalować i za 1500zł tylko pytanie jak długo będzie efekt.... My dajemy 3 lata gwarancji na lakier i używamy całej technologii firmy PPG. Fiaty są malowane firma PPG ale bezbarwne są często z innych firm....(można to zobaczyć na tych aluminiowych naklejkach z nr koloru) My osobiście malujemy bezbarwnym z najnowszych technologii PPG (lakiery UHS Progress) a bazy mamy już wodne PPG Envirobase.... Sądzę, że jak malują za 1500zł to wszystko idzie z tanich firm... Auto ładnie się świecić będzie ale przez ile??? sadze ze po pierwszej zimie zaczną sie schody.

A plastik ??? tak jak mówili.... odpowiedni podkład i trzyma się jak durne

Mam pytanko...ile wyniosloby pomalowanie dachu i maski w palio weekend? Nie chce ładować w ten samochod za duzo pieniedzy bo juz swoje lata ma ale szkoda mi go sprzedać bo samochodzik przebył tylko 27 tys kilometrów i jest wszystko ok tylko ten schodzący lakier z elementow najbardziej wystawionych na czynniki pogodowe czyli dach maska i lusterka...z góry dziekuje :-)

[fanfar]

Mam pytanko...ile wyniosloby pomalowanie dachu i maski w palio weekend? Nie chce ładować w ten samochod za duzo pieniedzy bo juz swoje lata ma ale szkoda mi go sprzedać bo samochodzik przebył tylko 27 tys kilometrów i jest wszystko ok tylko ten schodzący lakier z elementow najbardziej wystawionych na czynniki pogodowe czyli dach maska i lusterka...z góry dziekuje :-)

Wydaje mi się, że z 1,5 tysiąca co najmniej... Przynajmniej na warszawskie realia, ale może być i więcej....