witam wszystkich serdecznie mam wielki problem z autem ducato( jak w tytule) przebieg 105 tys.strasznie dymi na czarno zrobione już chyba wszystko.
nie koduje błędów
wymienione pierścienie
zrobiona głowica
wymieniona sonda lamda
sprawdzony egr
sprawdzone wtryskiwacze
na podglądzie wszystkie parametry w normie.
auto nie ma spadku mocy.
jedyne co mnie niepokoi ta na odczycie napięcia sondy lamda podczas jazdy wskakuje napięcie 32000mv
wygląda to tak podczas przyspieszania i zwalniania są zmiany napięcia w zakresie około od 0 do 1000 mv ( w przybliżeniu) jednak podczas jazdy na równym gazie wskazuje właśnie takie wysokie napięcie.
już nie mam siły do tego auta. jak ktoś miał taki przypadek proszę o pomoc.
jako ciekawostka auto było u super elektryków wgrali nowy soft i bez zmian. twierdzą że auto ma jakieś pomiary zużycia silnika i niby na pierwszy cylinder jest jakiś słabszy i robi jakąś korektę i daje więcej paliwa i przez to dymi. ja nie mam jakoś do tego przekonania