Cześć, zaczynam choć mam włoski

[Artur G.]

Cześć, jak w temacie, tutaj u Was rozpoczynam, ale miałem i mam samochody włoskie.
Zaczęło się w 2000r. kiedy to szukałem wygodnej limuzyny, wcześniej miałem Sierry ale chciałem coś lepszego, nowszego. Miałem kilka modeli na oku, ale wybór padł na ... Lancię kappa.
Przejechałem po nią całą Polskę i kupiłem. Był to doskonały wybór, silnik 2.0 145 KM z przebiegiem 300 kkm. Ja przez pięć lat dorobiłem 60 kkm i sprzedałem jak nową. Oczywiście przed kupnem lancii zalogowałem sie na Lancia Klub Polska, do dziś mam tam przyjaciół, uczestniczę w zlotach regionalnych i ogólnopolskich.
W międzyczasie kupiłem drugą lancię, tym razem dla mojej żonki - padło na lancie dedra 1.8. Super maszyna, ale po dwóch latach ja rozbiłem (nie z mojej winy) szkoda całkowita i poszła na części. Na szybko kupiłem od znajomego AR 156 1.8 TS. Poza korozją samochód świetny, doinwestowałem w prawie nowe fotele skórzane, całą wewnętrzną tapicerkę i kilka drobnostek.
Także w międzyczasie sprzedałem w klubie kappe i szukałem coś równie fajnego, w grę wchodziły Lancia Thesis, AR 166, Saab 93, Jaguar x-type. Moim faworytem była Thesis, ale tak ją włosi skomplikowali, że wahałem sie. Na wahaniu skorzystał jaguar i go kupiłem. Też podobnie jak alfa poza problemami z korozją od dwóch lat świetnie śmiga, silnik 3.0, napęd stały 4x4 itp.
Ale żeby Was nie zanudzać, moim marzeniem jest zakup Lancii Delta po 2008r., to 90%. Pozostałe 10% rezerwuję na Fiata Cromę po 2008r. I stąd właśnie moja tu obecność.
Aha, interesuje mnie tylko silnik pb, bez gazu. Ale żeby nigdy nie mówić nigdy to jak sie trafi diesel w odpowiedniej cenie i stanie technicznym nie mogę wykluczyć. Przypomnę, szukam pb, diesel to ostateczność.
Doświadczenia z Fiatem? tak, pięć służbowych Brava 2008 - 2009r. 1.9 diesel 150 KM którymi czasem jeżdżę.
Co do wspomnianej Cromy to tylko 1.8 pb, ostatecznie 1.9 d. Ja jestem w stanie przeforsować zakup, podoba mi sie przód, wnętrze, paskudny dla mnie ma tył i średnię linię boczną. Hmm, mojej zonie średnio się podoba, bo podobnie jak ja jest wychowana na sedanach. Niestety, po ślicznym jaguarze trudno o równie ładny samochód.
Pozwólcie, że trochę poczytam, wykorzystam wasze doświadczenie, popytam (oczywiście najpierw użyję opcji szukaj)

serdecznie pozdrawiam, Artur

ups, na początek zawiodłem .. proszę o przeniesienie tematu do powitań ... sory.

[seth]

Myślę że od cromy lepsza Delta, miałem przyjemność siedzieć w obu jako pasażer i wolę Delte. Może to trochę przez to że mi bardziej podchodzi wygląd zewnętrzny. Domyślać się tylko mogę że Bravo to pewnie Policyjne

[Artur G.]

Delta zdecydowanie wygrywa formą zewnętrzną, wewnątrz stawiałbym na remis, co do silników pb znów wygrywa Delta. Ogólna wygoda, przyjemność jazdy (nie jechałem Cromą, tylko siedziałem wewnątrz) - stawiam na remis. Cena? lekka przewaga Cromy.
A odpowiadając na Twój pomyślunek -tak

[seth]

A odpowiadając na Twój pomyślunek -tak

Tak myślałem bo u nas w Białej też mają bravo.
Niestety sa tak zjeżdżone że aż mi szkoda tych aut. W takim razie nie ma sie co zastanawiać tylko szukaj delty. Natomiast jak będziesz chciał sprzedać alfę to daj znać mi bo własnie takiej 1.8 a najlepiej w sumie 1.9JTD szukam

[Artur G.]

Alfa jest naprawdę zacna, tylko progi niebawem będę naprawiał bo już trzeszczą przy podnoszeniu podnośnikiem i widać rude na złączach. Jeśli żona sobie w czerwcu skończy szkołę w Lublinie ( jeździ tam Alfą) to raczej nie będę potrzebował dwóch maszyn i jedna pójdzie do nowego nabywcy. Na 99% będzie to Alfa.

[seth]

a powiedz mi ile byś za nią chciał tak orientacyjnie?

[Artur G.]

Nie mam pojęcia, ale na pewno kilkaset zł. niżej od ceny giełdowej... , tu mają być obie strony zadowolone.

[seth]

szkoda że bez gazu ale myślę że może się dogadamy o ile dezla wcześniej nie zakupię bo powoli szukam czegoś drugiego

[Artur G.]

nie pisałem że bez gazu - jest w nim sekwencja

[seth]

a widzisz. to już jesteśmy w domu