Temat: problem z kluczykiem i kontrolka fiat code (FIORINO 1,3MJ)  

Witam,

może ktoś spotkał się już z problemem kontrolki FIAT Code? Mam Fiorino 1,3 MJ z 2011 roku. Wczoraj rano po włożeniu kluczyka (scyzoryka którego używam od nowości) pierwszy raz z życiu zapaliła mi się kontrolka zablokowanego samochodu (FIAT Code) i oczywiście samochodu nie dało się uruchomić - nawet pompka nie działała nie mówiąc o tym, że samochód był "martwy" przy próbie uruchomienia. Trochę zdumiony poleciałem po kluczyk zapasowy (bez pilota do drzwi) i na moje szczęście po włożeniu kontrolka nie zaświeciła się i samochód odpalił jak zawsze. Po zgaszeniu silnika spróbowałem użyć starego kluczyka i o dziwo samochód zapalił bez problemu. Przezornie zabrałem ze sobą zapasowy kluczyk, bo okazało się, że przy kolejnych próbach uruchomienia samochodu także trzeba było użyć zapasowego bo "scyzoryk" nie dawał rady (kontrolka FIAT Code). Ale co ciekawe w połowie dnia zaparkowałem samochód i poszedłem do pracy "zapominając" o problemie. Gdy musiałem przeparkować samochód odruchowo użyłem starego kluczyka i zadziałał. I tak kilka razy w trakcie dnia gdy odpalałem samochód stary kluczyk zaczął działać. Pomyślałem że to jakaś fanaberia fiata . ale nie ..... Dzisiaj rano sytuacja powtórzyła się, aby uruchomić silnik musiałem lecieć do domu po zapasowy kluczyk. Zakładam, że problem z chipem w kluczyku. Moje pytanie, czy da się go "wymienić" nie walcząc z kosztami ASO? nowy kluczyk w ASO 900 zł. I drugie pytanie - czy da się uruchomić silnik w trybie awaryjnym stosując kod z karty kodowej wydanej do samochodu? Zaznaczam, że jest to 1,3MJ . Wożenie dwóch kluczyków jest mało wygodne i bardzo niebezpieczne. Przerzucanie chipa z kluczyka mechanicznego do scyzoryka nie wchodzi w rachubę (aż takim kamikadze nie jestem aby zostać tylko z jednym kluczykiem).

Będę wdzięczny za dobre rady i podpowiedzi od "szczęśliwców" posiadających markę FIAT

W kluczykach typu "scyzoryk" tabletka od immobilizera siedzi ciut wyżej niż w płaskich, dlatego przy problemach z antenką "scyzoryki" pierwsze przestają działać.
Jak wygląda kluczyk od środka masz tam:
Fiat Punto :: Forum • Zobacz temat - Wymiana wkładek zamków, przekładka immobilaizera.
Da się wymienić obudowę kluczyka, nie każdą i nie zawsze ale da się.
Da się uruchomić samochód w trybie awaryjnym. Można też doprogramować do immo jeszcze 3 klucze (albo 2, nie jestem pewny jak w tym modelu).
Tak że rozwiązań jest kilka, a na początek proponuję sprawdzić antenkę.


PS każdy samochód się kiedyś zepsuje, Fiorino z tym silnikiem całkiem fajnie jeździ więc nie narzekaj

Witam,

wielkie dzięki za odpowiedź i zainteresowanie moim problemem. Rozebrałem scyzoryk - na oko nie ma żadnych uszkodzeń (pęknięć, przepaleń, uszkodzeń mechanicznych). Próbnie włożyłem grot kluczyka wyjęty ze scyzoryka do stacyjki i przysunąłem antenkę blisko stacyjki i wszystko było ok (kilka prób i za każdym razem immo odblokowane). Zastanawiam się (ale nie ma to dla mnie sensu) czy nie byłoby to spowodowane słabą baterią w pilocie. Wiem, że antenka jest pasywna, ale życie jest pełne niespodzianek . Wymienię baterię na nową (już kiedyś miałem problemy z otworzeniem samochodu pilotem w scyzoryku, więc bateria prosi się o wymianę).
Proszę jeszcze o jedną informację (albo i dwie). W jaki sposób uruchomić silnik 1,3MJ w trybie awaryjnym (wiedza na wszelki wypadek - w instrukcji samochodu w punkcie o awaryjnym uruchamianiu silnika napisali tylko aby udać się do ASO - pewnie pchając zablokowany samochód ).
Jak we własnym zakresie zaprogramować kluczyk (zaznaczam, że jest to Fiat Code2)? w zestawie z salonu otrzymałem scyzoryk, kluczyk bez pilota (mechaniczny) i kartę kodów mechanicznych i elektrycznych.

fiatcode.jpg

Z instrukcji innego modelu używającego Fiatcode2.

Mechaniczne dorobienie klucza to prosta czynność, trzeba mieć surowy klucz (ale org FIAT, wersję właściwą dla typu immo) i trochę go poprzycinać. W przypadku Code2 doprogramowanie nowego klucza do immo wymaga podłączenia komputera, nie każdy program obsługuje opcje immobilizera. Ja ostatnio zrobiłem się leniwy, jadę do warsztatu (nie ASO) który ma jedno i drugie i robi mi usługę na poczekaniu. Kluczyk z pilotem też można dorobić, trochę drożej to kosztuje ale skala trudności podobno jest taka sama (dochodzi zaprogramowanie nadajnika pilota, podobno też nic skomplikowanego). Co do cen - nie napisze, bo co warsztat to inne ceny. W ASO podobno od 350 PLN (za kluczyk bez pilota) w górę (700-1000 kluczyk z pilotem plus ew karta kodowa).

Problem z antenką powstaje w wyniku pogorszenia przewodności styków złącza antenki, albo (w przypadkach drastycznych) pęknięcia przewodu samej cewki (anteny przy stacyjce). Wyczyszczenie styków lub wymiana cewki (zależnie co było przyczyną) likwidują objawy na lata.

no to z awaryjnym uruchomieniem będę miał kłopot bo mam ropniaka

u mnie problmem leży po stronie pilota scyzoryka. Stacyjka jest ok bo jak użyję drugiego kluczyka (rezerwowego) to nie ma problemów z zapaleniem.

Napisał powerkb

no to z awaryjnym uruchomieniem będę miał kłopot bo mam ropniaka

Nie wiem, nie sprawdzałem. Awaryjne uruchomienie wymaga czujnika pod pedałem gazu, diesle z pompą wtryskową mechaniczną go nie posiadają. Ale MultiJet chyba ma czujnik położenia pedału? (wiem że ma)
Ja bym sprawdził czy przypadkiem jednak nie włącza się procedura awaryjnego startu, cuda się zdarzają.

Napisał powerkb

u mnie problmem leży po stronie pilota scyzoryka. Stacyjka jest ok bo jak użyję drugiego kluczyka (rezerwowego) to nie ma problemów z zapaleniem.

Nie zakładał bym się. Jak już pisałem pierwszym objawem problemów z antenką jest niedziałanie kluczyków typu scyzoryk (ze względu na to że mają "pastylkę" dalej od anteny).

ATA dzięki jeszcze raz - takich ludzi, którzy chcą pomóc szukać ze świeczką w tym kraju. Jestem Ci dłużny piwo będę sprawdzał i jak potwierdzę diagnozę to dam znać. Co do fiorina to autko bardzo przyjemne ale ma troszkę baboli fabrycznych. Ale ideałów nie ma - inni mają gorzej