Temat: Temperatura silnika w ducato 3.0 160km  

Witam
Mam mały dylemacik czy u was też w 3.0 160km temperatura silnika nie dochodzi do środkowej skali? Podłączyłem kompa i temperatura trzyma się w przedziale 75-78 st Ć.
Termostat wymieniłem na nowy oryginalny i zdziwiło mnie że oznaczony był że otwiera się przy 79stC.?
Grzebiąc trochę po necie to one wszystkie mają termostatu do 79stC.
Jak jest u was z tą temperaturą?

U mnie w 3.0 temperatura dochodzi do połówki lub tuż przed letnią porą, zimową dłuzej się grzeje, a gdy sie nagrzeje wystarczy że chwile postoi to temperatura spada.
Znalazłem świetne rozwiązanie Webasto mokre na allegro zakupiłem za 1350 zł ( Bardzo prosty montaż można samemu wykonać ) rano wstaje odpalam z pilota 20 min przed wyjściem temperatura 50 C wentylator sie sam załączy szyby odmrozone ( Bajka )

Tu akurat się zgodzę bo posiadam fabryczne webasto mokre . Piękna rzecz choć za każdym razem jak nastawię na daną godzinę to mam obawy czy jak zejdę na parking to czy się czasem nie zapalił od tego webasta hehe

Napisał Mstuning2

U mnie w 3.0 temperatura dochodzi do połówki lub tuż przed letnią porą, zimową dłuzej się grzeje, a gdy sie nagrzeje wystarczy że chwile postoi to temperatura spada.
Znalazłem świetne rozwiązanie Webasto mokre na allegro zakupiłem za 1350 zł ( Bardzo prosty montaż można samemu wykonać ) rano wstaje odpalam z pilota 20 min przed wyjściem temperatura 50 C wentylator sie sam załączy szyby odmrozone ( Bajka )

Możesz mi podać linka do tego Webasto

Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka

Panowie jak powinna stać wskazówka od temperatury silnika w Ducato 3.0 156 PS. U mnie nie podchodzi wyżej niż poza 4 kreskę. Do połowy nigdy nie doszła nawet w lato. Utrzymuje się jak na obrazku. Czy to normalne?Przy długich zjazdach z górki spada w dół jeszcze bardziej. Ogrzewanie działa ok. Zbiornik wyrównawczy ledwo ciepły. Dodam że brak osłon od spodu. IMG_20181119_133846.jpg

W okresie zimy wskaźnik pokazuje identycznie jak u kolegi DRIVER77 natomiast latem jest mocno zbliżona do kreski połowy skali.
Oczywiście mowa o jeździe ciągłej po równym terenie

Napisał Kloit777

W okresie zimy wskaźnik pokazuje identycznie jak u kolegi DRIVER77 natomiast latem jest mocno zbliżona do kreski połowy skali.
Oczywiście mowa o jeździe ciągłej po równym terenie

Z tego co zdażyłem się dowiedzieć to mało w którym wskaznik pokazuje równe pół. Ponoć gdzieś niedokładności pomiarowe są. U mnie ten wskażnik zawiera się na tej kresce przed połową,często też dochodzi jeszcze o pół kreski. Podczas długiego zjazdu z góry wskaźnik dość szybko potrafi opaść nawet o jedną kreskę w dół,później powraca gdy trzeba już nacisnąć gazu. U mnie gdy dojdzie do połowy (np podczas upału i wspinaczki pod góre tak miałem włączył się już wentylator),co oznaczałoby że było mu już za ciepło pomimo niby prawidłowych wskazań.

Raczej to nie dokładności pomiarowe tylko termostat który otwiera przy 79st z tego przyczyną że zazwyczaj temp w silniku oscyluje ok 75st a na wskaźnikach wchodzi na połowę skali dopiero powyżej 80st , sprawdzałem po odczytać bezpośrednio z kompa .
U mnie też tak jest i nic z tym nie mogę zrobić. Chyba tylko pozostaje inny termostat który .otwiera przy 88st ale nie mogłem zanieść i sobie darowałem

Napisał Cytrynawyciskana

Raczej to nie dokładności pomiarowe tylko termostat który otwiera przy 79st z tego przyczyną że zazwyczaj temp w silniku oscyluje ok 75st a na wskaźnikach wchodzi na połowę skali dopiero powyżej 80st , sprawdzałem po odczytać bezpośrednio z kompa .
U mnie też tak jest i nic z tym nie mogę zrobić. Chyba tylko pozostaje inny termostat który .otwiera przy 88st ale nie mogłem zanieść i sobie darowałem

No własnie. Silnik wiecznie niedogrzany. Szczególnie teraz zimą. Zaczął palić wiecej. Nie mogę zejść ponizej 11l/100 na autostradzie jadąc 120km/h. Fakt że non stop po 1000-1200kg na pace ale w lato spokojnie ponizej 10 schodziłem.

U mnie 11 przy 120 to norma raczej bliżej 12 jest ale ja mam skrzynię bez plandeki i często ładunki wystają po za obrys dachu . Ale nie przesadzajmy 75st to jeszcze nie aż takie mocne nie dogrzanie.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Najniżej udało mi się zejść do 9 litrów ale to przy prędkości 70-90 km/h

Napisał Cytrynawyciskana

U mnie 11 przy 120 to norma raczej bliżej 12 jest ale ja mam skrzynię bez plandeki i często ładunki wystają po za obrys dachu . Ale nie przesadzajmy 75st to jeszcze nie aż takie mocne nie dogrzanie.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Najniżej udało mi się zejść do 9 litrów ale to przy prędkości 70-90 km/h

70-90km/h to zabójstwo dla tego silnika. Chyba że 4/5 bieg. na 6 tce przy 90km/h to dlawicy wóz dostaje.

Wiem, mowa tu o 4/5 bieg.
6 dopiero u mnie wchodzi od ok 2tyś obr

Napisał Cytrynawyciskana

Wiem, mowa tu o 4/5 bieg.
6 dopiero u mnie wchodzi od ok 2tyś obr

Mało korzystam z takich prędkości. 90% autostrady. Nie preferuje jazdy za Tirem 90km/h w tunelu próżni. Min 120-130km/h to ledwie rozgrzewka dla tego silnika na 6 biegu. Nigdy tam nie patrzyłem zbytnio na spalanie. 11 jest ok . Nieważne czy pusty czy pełny wychodzi to samo. Tylko czasem dziwi mnie jak ktoś twierdzi pali mi 9 przy tych samych prędkosciach. Ale też wiele czynników ma na to wpływ. Dmuchnie wiatr to i 13 wychodzi. Ale tez przy 140km/h niewiele wiecej pali. Moze pół litra. Takze dość szeroki przedzial ekonomiczny. Wiecej nie jezdze bo to nie osobówka na wyścigi. Ale kiedyś jechałem jakąś trase krajówkami 80-90 km/h i zdziwony byłem. Nie pamiętam dokładnie ale jakieś 8-9 l spalił na 100.

Ja latam przeważnie 120/130 autostradą i wychodzi przeważnie 11/12 l/100 ale mam skrzynie otwartą i zawsze gabaryt stojak na szyby wystający ok metra powyżej dach plus ładunek co też przeważnie wystaje , zdaża się jazda bocznymi wtedy spalanie maleje do 9-10 l ale prędkość wtedy 80/90 więcej się nie da bo zawsze zawali drogą się trafia . Fakt prędkość wiatru robi tu naprawdę dużą różnice