Temat: Ducato 2012r 2.3 130KM Rozrusznik kręci raz na kilka razy  

Cześć,
Mam problem z Ducato 2012r 2.3 130KM. Objawia się tym, że rozrusznik zakręci raz na kilka razy przekręcenia kluczyka. Stacyjka jest regenerowana, kostka nowa. Rozrusznik nowy. Po przekręceniu stacyjki na start kontrolki nie przygasają natomiast słychać "cyknięcie" przekaźnika. Jest w tym modelu w ogóle dodatkowy przekaźnik na rozrusznik? Jeśli tak to gdzie go szukać? Ręce już opadają.
Ktoś z Was może miał podobny problem?
Pozdrawiam

Masz zje..y przekaznik.Trza zobaczyć w schemat bezpiecznikow i przekaznikow.Jest immo, ktore tez "odcina" rozrusznik., przed nieautoryzowanym uruchomieniem.
Poszukaj...https://fusesdiagram.com/fiat/fuse-b...2007-2014.html

Napisał krzyski

Cześć,
Mam problem z Ducato 2012r 2.3 130KM. Objawia się tym, że rozrusznik zakręci raz na kilka razy przekręcenia kluczyka. Stacyjka jest regenerowana, kostka nowa. Rozrusznik nowy. Po przekręceniu stacyjki na start kontrolki nie przygasają natomiast słychać "cyknięcie" przekaźnika. Jest w tym modelu w ogóle dodatkowy przekaźnik na rozrusznik? Jeśli tak to gdzie go szukać? Ręce już opadają.
Ktoś z Was może miał podobny problem?
Pozdrawiam

Czy udało się zlokalizować powód?
Mam podobny przypadek. Auto stało 3 miesiące. Rozrusznik chwilowo zakręci. Kontrolki nie przygasają. Po 3-4 próbach, zaczynją przygasać kontrolki. Klemy akumulatora ciepłe. Silnik rozrusznika ciepły. Nie odpala. Nowy akumulator, nowy rozrusznik, nowa masa karoseria - skrzynia. Wszystkie pozostałe masy sprawdzone. Cały czas mówi się o przekaźniku rozrusznika. W żadnej dostępnej dokumentacji taki przekaźnik nie występuje. Mój pojazd: Ducato 2,3 - 120 Mulitijet z 2010 roku.

Z góry dziękuję za informację,

Piotr

Ducato 2,3-120Mulitjet, z 2010 roku.
Stał 3 miesiące bez odpalania. Obecnie nie daje się uruchomić.
Nowy akumulator, nowy rozrusznik, nowa masa karoseria - skrzynia biegów.
Multimetr podpięty pod zacisk prądowy rozrusznika i masę akumulatora - napięcie 13,25 V (bez kluczyka w stacyjce_tak nie powinno być);
Wkładam kluczyk i przekręcam w położenie zapłon - napięcie 13,25 V + uruchamia się pompa paliwa (słychać "klikanie" z prawej strony pod maską silnika) - napięcie spada do 13,04 V; Pompa kończy pracę - napięcie wzrasta do 13,18 V;
Przekręcam kluczyk w położenie START, rozrusznik zaczyna "rzęzić", napięcie spada do 7,25 V, rozrusznik staje;
Wracam z kluczykiem w położenie ZAPŁON, znowu słyszę klikanie z prawej strony pod maską silnika. Napięcie wraca do 13,25 V.
Wiele osób pisze, że ducato ma przekaźnik rozrusznika, który znajduje się w skrzynce pod maską silnika, przy reflektorze. nie znalazłem go. Za to jest przekaźnik z opisem "Sterowanie silnika" który wymieniłem na nowy. Bezpieczniki wszystkie profilaktycznie sprawdziłem.
Nie potrafię znaleźć przyczyny. Ponieważ stoję w miejscu do którego nie wjedzie laweta oraz mieszkam poza chęcią podjazdu diagnosty z komputerem, raczej muszę sobie poradzić we własnym zakresie. Lub organizować grubą ekipę do wypchnięcia samochodu ma drogę. Z góry dziękuję za każdą sugestię.

U mnie jest podobnie
zazwyczaj pomaga proste podlaczenie kablami dobrze naladowanego drugiego akumulatora - masa do silnika, plus do zacisku pod maska zaraz przy relfektorze (tego do awaryjnego startu) probowales takiego prostego sposobu?

Drugi problem, ktory co jakis czas mi sie odnawia to zasniedziale zaciski przy rozruszniku - zdjecie ich i wyczyszczenie pomaga. U mnie.