Witam
W skrócie historia wygląda następująco. Kupiłem ponad rok temu kampera na bazie fiata dukato z roku 2018 2.3l 150 km euro 6 twinegr. Pierwszy właściciel kupił auto z salonu w 2020, po czym zrobił 8 tys km i sprzedał go mnie.

Po niedługim czasie zauważyłem, ze przy niskim obciążeniu, powolnym dodawaniu gazu, pojawia się efekt jakby delikatnej turbo dziury,efekt trwa 1 sek może 2, po czym samochód odzyskuje moc i zmienia się jakby charakter dźwięku silnika na minimalnie ostrzejszy. Przy mocniejszym dodaniu gazu wszystko jest dobrze. Samochód odpala poprawnie, pracuje równo. Parametry silnika w normie,bynajmniej ja nie widzę anomalii

W tym momencie samochód ma zrobione 35 tys km i efekt jest dużo mniej wyczuwalny niż na początku, ale wciąż występuje. Błędów nie ma żadnych. Poświeciłem wiele czasu na jazdę z MES i analizę parametrów ale nic nie znalazłem. Przeglądając fora napotkałem na podobne problemy ale nikomu nie udało się znaleźne rozwiązania. Może ktoś miał podobny problem i go rozwiązał. Warsztaty rozkładają ręce, a mnie już ręce opadają. Pomóżcie