Witam. Moich problemów ciąg dalszy. Może ktoś pomoże. Teraz gdy jest ciepło nie ma najmniejszego problemu z odpaleniem mojego autka. Rozrusznik kręci jak trzeba,jak jest zimny, jak jest ciepły, jest OK. Ale jak temperatura spadnie poniżej zera to już koniec dobrego. Zastanawiam się czy to problem w rozruszniku, i nie obędzie się bez wizyty u elektromechanika, czy może jakieś przebicie na instalacji, i sam będe mógł temu zaradzić. Doradźcie. Pozdrawiam.