Temat: Problem z filtrem Dpf  

Cześć od jakiegoś czasu mam problem z filtrem Dpf,(przynajmniej tak mi się wydaje)mam pytanie do was czy u was tez przy wypalaniu dpf-a towarzyszy kopcenie ?Ostatnio byłem u mechanika na regeneracji dpfa ponieważ podejrzane mi byli ze zaczął wypalać co ok 150km. Standardowo powinien wypalać co ok 600 km.Co więcej musiał wymienić olej bo stwierdził ze są ślady oleju napędowego w oleju silnikowym.Nie znam się na mechanice to na wszystko przytaknąłem.Teraz dziwne mi się tez wydaje ze przy odpaleniu troszkę podkapca ale to niby para wodna, ale towarzyszy przy tym duże chwilowe spalanie ponad 20 litrów.Oczywiscie przy rozgrzaniu silnika i przejechaniu jakiejś niewielkiej odległości wszystko wraca do normy.Silnik w moim Fiacie to 1,6 diesel.Macie może jakies rady dla mnie co mam zrobić ?

To suchy DPF i olej napędowy powinien podnieść temp spalin ,a zapewne został przerwany proces wypalania i to parokrotnie i stąd skroplone paliwo w oleju -przegoń auto na wysokich obrotach (bez przesady oczywiście ) -ot na 4 gdzie normalnie jechałeś juz na 5 lub 6 i tak z 30 km te wyższe obroty ,potem spr przed gaszeniem czy przypadkiem nie są podniesione obroty silnika i nie działa wentylator chłodnicy (w chevi z silnikiem Fiata tak oznaczał się wypalany DPF ) ,a na takie objawy jak u ciebie proponowano jazdę na podwyższonych obrotach . Regeneracja DPF jest wykonywana chemią -trzeba ją wypalić ,a to wymaga temperatury i dobrego przedmuchu . Sam stosowałem olej 2T (ale to osobny temat ) i w 1.3 DPF wypalał mi się co ok 800-900 km zamiast 600 ,no ale to był 1.3 i miał on z natury wyższe obroty w codziennej jeździe (mniejsze auto mocniej ciśniesz )

Dzięki,no właśnie na takie chemiczne wypalanie auta oddałem,ale skąd aż takie wysokie spalanie ponad 20 litrów i to teraz zauważyłem na postoju jak silnik zimny,i wzrasta jak mam włączony wentylator na maxa.a czy Tobie tez tak kopcił jak wypalał dpfa ?

Nie zauważyłem kopcenia przy wypalaniu -może dlatego , ze nie przerwałem takiego czegoś w trakcie . Przegoń auto tak ,aby układ wydechowy się zagrzał . Mam nadzieję ,że mechanik dokręcił to co zdemontował . Swojego przeganiałem gdy przed gaszeniem zauważyłem zwiększone obroty i zał wentylator chłodnicy -ot 10 km na wyższych obrotach ,ale to max ze 2 razy . Reszty nie pomogę ,nie chcę wprowadzać w błąd . Słyszałem i teraz sprawdziłem ,że wymagany jest często zabieg typu :" Po ukończeniu naprawy niezbędne jest jednak wykonanie procedury polegającej na "€žpoinformowaniu"€ sterownika o wymianie filtra , w przeciwnym wypadku pomimo prawidłowego odczytu z czujnika różnicowego, sterownik nie umożliwi kasowania błędów, a samoczynna regeneracja filtra nadal nie będzie możliwa. Reset po wymianie filtra cząstek stałych, bo o tej funkcji mowa, cofa wszystkie wartości adaptacyjne dotyczące filtra cząstek stałych jednocześnie sterownik od początku gromadzi informacje na temat nagromadzenia sadzy. Sytuacja jak powyżej ma również miejsce w przypadku innych podzespołów silnika – wymiana przepływomierza, czujnika różnicowego, zaworu EGR, i innych , wymaga w końcowym etapie naprawy, wykonania specjalnej procedury polegającej na zerowaniu wartości adaptacyjnych w sterowniku, umożliwiając sterownikowi ich prawidłowe dostosowanie dla optymalnej pracy silnika. Procedura ta cofa wartości korekcyjne określane podczas użytkowania poprzedniego elementu, który został wymieniony na nowy. W chwili wymiany filtra cząstek stałych na nowy konieczne jest poinformowanie komputera o fakcie konieczności naliczania na nowo stanu zapełnienia filtra przez obliczanie różnicy ciśnień. " To dotyczy Opla ,ale on stosował silniki Fiata i układ wydechowy tożsamy. Chyba w którejś apk mi się obiło (alfaeobd?) o wzrok taka funkcja ,ale zapytaj mechanika ,jeśli robi A to musi całkowicie B ,może przy tobie skasuje -raczej to bez wybitnych manewrów się robi (EOBD)

Dzięki,już jestem umówiony,na pewno coś musi być nie tak bo teraz kopci prawie cały czas.Jak byłem wczoraj podpial kompa i próbował wgrać od nowa wszystko ,ale coś do końca nie mógł.Chciałem się tez dowiedzieć właśnie czy podczas wypalania będzie kopcił,skoro Tobie nie kopci to będę się upierał żeby to sprawdził i żeby to naprawił.Bo najłatwiej przytaknąć ze Fiat tak ma ze on kopci,itd.Jak odbiorę to napisze co dolegało.

Jedynie podniosło obroty ,włączył się wentylator i nie wiem ,czy nie włączyła się klima (ale Chevi ma po amerykańsku ,że klima włączy się przy nawiewie na szybę nawet gdy nie masz włączonego przycisku klimy -ma być mądrzejsze od ciebie ) Kopcenia nie było ,ale nigdy nie miałem czyszczonego DPF -tylko to co fabrycznie silnik robił . Widziałem auto po czyszczeniu DPF jak kopci na szaro ,ale to trwa tak na mocno jakiś czas ,ale każą to "wyjeździć" i potem układ wydechowy się wygrzeje ,DPF się uaktywnia (to czym pokryty jest DPF wymaga traktowania z uwagą ,nie pierwsza lepsza chemia ) - wkłady katalityczne wymagają niejako po oczyszczeniu reaktywacji (w przemyśle robi się to za pomocą kwasu, ługu o odp stężeniach ,aby wkład zaczął znów działać wedle tego do czego został wytworzony-stąd czyszczenie DPF nie u pana Mietka za 25 zł ,a trochę drożej aby nie zrobić z DPF sztuki dla sztuki ,bo te płyny mają nie uszkodzić warstwy aktywnej -platyna,złoto ).



Tai patent: https://www.youtube.com/watch?v=T4evLtzMtFY ,ale Fiat może załączać dla obciążenia inne urządzenia -bez zaświecenia kontrolki ,że jest załączone!!! więc zapytać we Fiacie ,może na forum znajdziesz co załącza Fiat celem podniesienia obciążenia silnika i...

https://www.filtry-dpf-fap.pl/aktual...-fiat-czesc-18

A wiec tak czemu tyle zaczął palić?okazalo się ze komputer pokazywał ze wtryski są wzorowe,po diagnozie okazało się ze trzeba zregenerować co uczyniłem,spalanie spadło tak jak było wcześniej ok 6,5 litra,ale kopcenie podczas wypalania dpf-u towarzyszy nadal ale jakby troszkę mniej dymu jest.Ale jest jeszcze jedno ale gdy jest zimny to kopci i śmierdzi aż się troszkę rozgrzeje wtedy kopcenie ustaje.ktoś coś może zasugeruje co może mu jeszcze dolegać ?dziwne mi się wydaje ze kopci podczas wypalania,bo niektórzy użytkownicy tego nie zauważają.wiec na pewno coś z moim nadal jest nie tak.