Temat: Doblo 2 gen - benzyna czy diesel? spalanie, ekspoatacja itp  

Witam
szukam doblo 2 gen. i zastanawiam sie: potrzebuje samochodu do kurierki malogabarytowej. auto bedzie gaszone i odpalane co chwile, male przebiegi.
zastanawiam sie nad silnikiem: benzyna czy diesel? oraz o jakiej pojemnosci oraz mocy? spalanie oraz ekspoatacja

ktos chetny do podzielenia sie opinia na ww temat? ,

Pozdrawiam

moja opinia jest taka

diesel oznacza DPF i dwumasę, to drugie jeszce ujdzie jak potrafisz to użytkowac jak producent przewidizał to się nie zepsuje do 200 tyś (a moze i dłuzej), ale DPF wymaga srednio co 500 km dopalania, czyli odpowiedsniego przebiegu z odpowiednią predkością obrotową silnika, wiec jeżdzac po mieście nei zaoszczedzisz na dieslu zbytnio, możesz DPF wyciać tylko że jak obserwuje co się dzieje to po pierwsze zostaneisz kopciuchem, po drugie to kwestia niedługiego czasu jak nie przejdziesz bez tego kontroli technicznej.

benzyna, mam takowego 1,4 t-Jet w meiscie spala 9-11 litrow na 100 km (zalezy jaka trasa i czy zagrzany) wiec jest to duzo... zaleta taka ze brak mu powyższych wad diesla, moze wersja 1,4 90 kucy (bez turbiny) będzi lepsza, moze niby mułowaty ale w moim przypadku T-jet 120 kucy kucy jest cięższy o 150 km (to nie żart) wiec nie da się tak zauważyc tej mniejszej mocy (bo lżejszy), jak sie uprzesz mozesz zagazowac, tylko czy na krótkie trasy to sie opłaca szczerze wątpie.

generalnei to ma byc auto do pracy nie do lansu wiec moc nie jest najwazniejsza tylko neizawodnośc oraz koszty eksploatacji. ja do miasta i na krótkie trasy wybrałbym benzyne 1.4 bez turbiny ale to moja opinia.

zastanów sie jakie gabaryty masz wozić bo moze wyjśc ze lepiej kupić mneijsze Qubo, albo wiekszego Ducato.

Mam benzynę 95KM+LPG i według mnie trochę przy mało ale kto co lubi. Na dystansie 90kilku tysięcy zostało naprawione:
1 amortyzatory tył(gwarancja ASO) wybijaj/wyrywa się mocowanie amortyzatora-tulejka w którą wchodzi śruba mocująca amortyzator na dole
w zeszłym roku wymieniłem raz jeszcze ale już amorki nie OEMowe tylko KYB i jest dobrze
2 W tylnej klapie przerwały mi się kabelki od sterowania zamkiem i tylnym światłem stop.
3 Wymienione zostały mocowania amortyzatorów z przodu- pykanie
i teraz akumulator ale to już raczej naturalne zużycie.
Czyli od 2011 do teraz
Moim zdaniem przyzwoite wozidło, jedyny minus to mało KM

Przypomniało mi się jeszcze, że na gwarancji wymieniono panel licznika w którym delikatnie świeciła się kontrolka od hamulca ręcznego, widoczne tylko w całkowitych ciemnościach

2011 2.0mjet dokladnie to samo

Mamy w domu od nowości T-Jeta z 2013 roku, do tej pory tylko podstawowe rzeczy jak wymiana filtrów czy oleju. Raz były zmieniane świece oraz amortyzatory tył bo słychać było takie głuche stukanie. Tak to auto bezproblemowe, pali w mieście w okolicach 8-9 litrów, na trasie około 6-7 w zależności od stylu jazdy.

To miasta sugeruje 1.4 95 KM. W trasie nie daje rady ale do miasta i częstego gaszenia będzie najlepszy.