Temat: Doblo - silnik 1,9 MultiJet. Czy bedzie pasował od Stilo, Punto, GP?  

Czesc

Mam Doblo 1,9 multijet 120km z 2008 z nieszczesnym DPFem. Wczoraj zastukał mi silnik, prawdopodobnie na panewce. Naprawa jest nieoplacalna, szukam silnika. Pytanie:

1. Czy bedzie pasowal od innych modeli Fiata (Stilo, Punto, GP)?
2. Czym sie rozni JTD 1,9 od Multijet 1,9?
3. Czy silnik z i bez DPF czyms sie od siebie róznia?

Z gory dzieki za odpowiedz.

Goly slupek , przelozysz,aby dół byl dobry, osprzet ze starego i wszystko.

Różnice miedzy jtd np ze Stilona a multijetem moim polegaja tylko na wtryskach? Czytalem, ze silniki roznia sie czujnikami wału korbowego i robi sie mały problem w przekladce...

Od siebie mogę dodać,ze silnik w m oim bravie 2,0 mjtd ,pracuje na jednym wtrysku od opla insigni...ktorego nie da sie "dopisac"programem .Tak juz od 2014r.Mialo się nie dac. A czujnik walka rozrzadu do fiata stilo "dopasowalem" od skody octavii,bo fiatowski ,koszt, ok 300zl, a od skody cos 35zl (nowy).Jeszcze kilka innych rozwiązan ,moglbym podac,ale zaraz odezwią sie "uczeni w pismie " i beda kręcic glowami...zrobisz jak uwazasz. Faktycznie ,naprawa jest nieoplacalna, przy cenie calych silnikow w stosunku do czesci zamiennych (silnikowych).Siedze w temacie zawodowo.

Zatarł sie na 3 panewce. Czesto slysze, ze rozne silniki samochodowe/motocyklowe zacieraja sie na trzeciej. Ktos potrafi to wyjasnic?

Chetnie wyslucham informacji o "patentach"

Przypadkiem nie zmieniales gatunku oleju w silniku? Znam gosci ,ktorzy ulegają reklamom i kupują do starych , uganianych diesli oleje z wlasciwosciami "myjącymi silnik". I jednemu panu w aucie z przebiegiem tylko 180kkm, wymylo kieszen z 2 tys.pln za naprawe turbiny i czyszczenie magistrali olejowej w silniku z nagaru i szlamu. Ja jestem gosciem "starej daty" i leje zawsze ten sam gatunek (jak wodke), do tej pory nigdy i nic sie nie zatarlo...sprzegla i dwumasy ,tez w oryginale.

Nie wiem jaki olej byl wczesniej zalewany. Wlałem Motula 8100 dedykowany do silnikow z DPF.

To już blisko jestesmy...ten mój "znajomy" ,tez na Motulu zakonczyl jazde. Stwierdzono w jego aucie zatkanie przewodu olejowego smarujacego turbine, ktora pracowala bez smarowania przez kilka chwil i powiedziala papa! Oczywiscie ,na desce nie zapalila się lampka od spadku cisnienia oleju i gosc zobaczyl dopiero usterke w lusterku wstecznym(dymienie z rury na niebiesko).

Komis w ktorym kupilem auto zobowiazal sie w ramach rękojmi naprawic silnik. Koszty dzielimy na pół. Ponoć to pewniejszy sposób niz wymiana silnika...

To ja napisze dla potomnych . Osobiście wstawiałem do mojego doblo multijet silnik z alfy 146 b2000(taki sie trafil akuratnie). Słupek identyczny otwory itp. ze starego silnika potrzeba
Smok , miska olejowa , podpora półosi, mocowanie pompy wysokiego ciśnienia, termostat(inne wyprowadzenia) listwa wysokiego ciśnienia. Jesli ktos zostawia z "nowego" słupka pompę wysokiego cisnienia to trzeba kolo napedowe przełożyć .