Hej
Mam problem z Fiat Ducato II 2.0JTD 84KM, 2005 rok. W warsztatach trzech już sobie nie poradzili z tematem to pomyślałem, że sam wezmę się za próbę znalezienia przyczyny. Opiszę poniżej całą sekwencję zdarzeń.

1) W aucie przestał działać prędkościomierz i auto straciło moc, w trakcie trasy potrafił się nagle włączyć prędkościomierz i auto z automatu lepiej szło bo odzyskiwało moc. Większość mówi, że to nie ma związku ale takie akurat są fakty... W takim stanie jeżdżono autem dłuższy czas.

2) Padła skrzynia, zmieniając ją na drugą włożyli nową skrzynię z innym czujnikiem prędkości, który tam już był. Efekt taki, że auto przestało miewać momenty, że prędkościomierz działa i pojawia się moc.

3) Krótko później auto zaczęło gasnąć (szczególnie przy przekraczaniu 2000 obrotów). I tutaj z oczywistych względów trzeba je zrobić.
Po podłączeniu do komputera pojawiły się następujące błędy:

- P0380 Moduł podgrzewania (mam ten samochód kilka lat i to jest od zawsze bo odpięte jest to podgrzewanie)

- P0191 Regulator ciśnienia paliwa

- P1671 Regulator ciśnienia paliwa

- P0335 Czujnik obrotów silnika

Zaczęliśmy od wymiany regulatora ciśnienia paliwa (mimo, że był wstawiony ponad rok temu nowy...). No ale nic wjechał kolejny nowy Bosha, dzięki temu postęp taki, że znikły błędy regulatora. Wpływ na resztę minimalny, dalej nie ma mocy i gaśnie jednak czasem się zdarza, że zaświeca się check ale nie gaśnie, jednak zazwyczaj gaśnie.

Kolejna zmiana to wrzuciliśmy nowy czujnik położenia wału bosha oraz inny czujnik prędkościomierza – impulsator (używany). Efektu zmiany zero. Dalej to samo i błąd P0335 dalej jest...

Ma ktoś, może pomysł co to może być? Przymierzamy się do przejrzenia całej wiązki ale może ktoś ma jakąś magiczną radę.