Temat: Wspomaganie kierownicy  

Czy ktoś wie jaki olej do wspomagania kierownicy?. Chcę wymienić i zastanawiam się jaki. Słyszałem że Tutela GI/V. Ale ciężko znaleść. Jest GI/VI czy będzie pasował?

Najwazniejsze, zeby miał taki sam kolor. A tak w ogole to masz jakis problem ze wspomaganiem czy jakas fanaberia?

Tapnięte z fona

Problem miałem z kablem, złe styki. Poprawione i działa. Ale jak to w urządzeniach, olej nie jest wieczny. Czy fanaberią, raczej nie. Jak dbasz tak masz. Koszty wymiany nijak się mają do kosztów naprawy.

Dobry, markowy o tej samej klasie lepkości...
W instrukcji są polecane z klasa lepkości, ja już nie pamiętam co wlewałem przy wymianie bo było to kilka lat temu... Na pewno dodałem dodatek trochę Xado-C60

Ja ok 2 lat temu wymieniłem płyn wspomagania i zastosowałem Prestone. Szczerze mówiąc nie zwracałem uwagi na klasę lepkości. Jednak wszystko jest (odpukać) OK.

Napisał Fibol

Problem miałem z kablem, złe styki. Poprawione i działa. Ale jak to w urządzeniach, olej nie jest wieczny. Czy fanaberią, raczej nie. Jak dbasz tak masz. Koszty wymiany nijak się mają do kosztów naprawy.

No to sie zaczelo. Bedziesz to poprawiac co jakis czas az oddasz do fachowcow od wspomagania. Przerabialem temat. Te kostki sie palą i nic na to nie poradzisz

Tapnięte z fona

Napisał piniasty

No to sie zaczelo. Bedziesz to poprawiac co jakis czas az oddasz do fachowcow od wspomagania. Przerabialem temat. Te kostki sie palą i nic na to nie poradzisz

Tapnięte z fona

Poradzisz

Jeżeli nie chcesz wydawać dużo $$$$ na naprawę maglownic, drążków, końcówek, serwonapędów i pomp to zasada jest prosta i dotyczy wszystkich aut:

Nie kręć kierownicą na postoju !!! Kręć tylko gdy auto się toczy


To wszystko zużywa się bo opory są olbrzymie i siły jakie musza działać na postoju są również olbrzymie...

Podepnę się po temat rok temu padło mi wspomaganie , znalazłem kostkę za 38 pln ,kolega ogarnął kable 16 kwadrat i końcówki na Aku . Koszt całości ok 60 PLN , śmigało rok i teraz znowu spaliło wtykę. Podpiąłem tester i się okazało, że ładowanie nie domaga,na postoju 13,8 ,a jak zacząłem kręcić kierą spadło do 11,9 , pompa bierze około 800w ,jak spada napięcie prąd rośnie i akurat u mnie to jest przyczyna.

Napisał lisekg

Poradzisz

Jeżeli nie chcesz wydawać dużo $$$$ na naprawę maglownic, drążków, końcówek, serwonapędów i pomp to zasada jest prosta i dotyczy wszystkich aut:

Nie kręć kierownicą na postoju !!! Kręć tylko gdy auto się toczy


To wszystko zużywa się bo opory są olbrzymie i siły jakie musza działać na postoju są również olbrzymie...

To wiadomo lisek, ja piszę tu o elektryce która się pali. U mnie cała płytka do wymiany, kostka, kable przedłużane, zeby już się nie napinały. Do tego płukanie ukladu bo sie okazało,ze jakieś kluchy się zrobiły (rto juz pewnie moja wina bo uniwersalke dolalem raz) itd... mam zregenerowane wszystko i 2 lata gwarancji. Niestety 800zł nie moje

Witam jestem po wymianie regulatora teraz napięcie podczas manewru kierownicą spada do 13,2 wcześniej leciało na 11,8 , a konektor we wtyczce spaliło ten sam czyli na pewno minusowy jak to bywa w DC, wyjąłem go i ścisnąlem szczypcami i działa, znalazłem konektory do Saba 10 sztuk za 15 pln , wyglądają podobnie , jeszcze pytanie odkręcał może ktoś podstawę z wtykami ?