Witam
Od kilkunastu dni jestem posiadaczem Cromy. Podczas wymiany rozrządu mechanik zauważył w zbiorniczku wyrównawczym, jak to określił jakiś osad, sadzę. Oczywiście najgorsza opcja to uszczelka pod głowicą, ale jest kilka "ale"
Auto nie dymi na biało, z tego co na razie zauważyłem płynu nie ubywa, spadku mocy brak, temperatura się trzyma jak trzeba. Jakieś inne sposoby sprawdzenia?
Jednak zakładając w perspektywie najgorszy scenariusz jakiego kosztu mogę się spodziewać? Czy ktoś w Cromie miał podobny problem? Wiem, że koszt może być różny zależnie od tego co trzeba będzie zrobić, ale zakładając porządną robotę, jaki koszt. I na koniec: gdzie w Warszawie ewentualnie robić, czy jest jakiś zaprzyjaźniony forumowy warsztat?
Pozdrawiam