Temat: Słaba charakterystyka obrotów podczas przyspieszania - od wolnych do ca 2500 obr./min  

Witam wszystkich Forumowiczów!

Jak w temacie posta. Pacjent to croma 1,9 jtd 150KM, przebieg ok. 270 kkm.

Auto jest bardzo słabe podczas przyspieszania - od wolnych obrotów do gdzieś ok. 2500 obr/min. Po przejściu tej "magicznej" wartości idzie jak burza. Sprawdzone już wszystko - turbina+ zawory na turbinie, EGR, przepływka, węże, zawór N-75, dawki na wtryskiwaczach. Wszystko ok, wszystko w normie.

Ktoś z Forumowiczów miał podobną przypadłość i może się podzielić doświadczeniem? Będę wdzięczny za każdą merytoryczną podpowiedź. Pozdrawiam.

Jeżeli auto nie jedzie do 2000 obrotów to problem z EGR
Jeżeli auto nie jedzie do 2800 obrotów to sterowanie zmienna geometria turbiny

Z tego co opisujesz to wszystko było sprawdzone więc sprawdź sam.... Niech ktoś zwiększa obroty ( przygazowuje ) na biegu jałowym a ty obserwuj czy cięgło od gruszki przy turbinie się porusza. Jeżeli nie to odłacz od gruszki wężyk i zobacz czy jak pociągniesz płucami powietrze to cięgno się ruszy. Twój mode jest z metalowym kolektorem więc jeszcze jest opcja że klapy wirowe masz luźne i ucieka tobie powietrze z kolektora przez ośki ale powinieneś mieć w tedy świst powietrza i zaolejony kolektor. Sprawdzić listwę na kolektorze i to co się tam dzieje...

@lisekg

To wszystko, o czym piszesz, jest sprawdzone i działa poprawnie. Kolektor (klapy) również sprawdzone i działają poprawnie. Pozostaje tylko reset softu (sterowania) i wgranie go na nowo. Już nic innego nie przychodzi mi do głowy.

na moje oko to stoja kierownice zmiennej geometrii w turbinie.

Napisał chrom

na moje oko to stoja kierownice zmiennej geometrii w turbinie.

Też sprawdzone. Przez fachowca.

PS. DPF też sprawdzony. Działa bez zarzutu.

Pozostaje tylko reset softu sterowania.

Napisał michalpodroznik

Też sprawdzone. Przez fachowca.

PS. DPF też sprawdzony. Działa bez zarzutu.

Pozostaje tylko reset softu sterowania.

Nie możliwe.... W mojej ocenie nie masz doładowania więc albo masz dziurę gdzieś pomiędzy turbina a głowicą ( kolektor, wąż, intercooler ) ale w takim przypadku powinno gwizdać i zaolejona powinna być ta część
lub podobnie jak koledzy piszą nie działają kierownice bo coś odpadło w turbinie lub po prostu ich juz niema - sa wypalone co tez się zdarza...

To nie jest kwestia oprogramowania. Dokładna diagnostyka...Jakie masz ciśnienie doładowania i kiedy? Jeżeli pokazuje się po tych 2800 obrotów to tak jak napisałem...

Ja tak miałem i po około miesiącu DPF do czyszczenia. Po czyszczeniu wszystko wróciło do normy.

No ale skoro mówisz że to nie DPF...

czyli turbo było wyjęte i rozebrane? bo nie ma innej metody sprawdzenia czy kierownice są zapieczone czy nie. oczywiscie można mierzyć cisnienie doładowania ale to nie zawsze daje wiarygodne wyniki.
fachowcy często idą na skróty i popełniają błędy. dla mnie opisane objawy są klasycznymi zapieczonych kierownic i w tym kierunku bym szedł. Wielu speców nie bardzo rozumie sposób działania zmiennej geometrii turbosprężarek.

Napisał chrom

czyli turbo było wyjęte i rozebrane?

Turbina zregenerowana po raz drugi. Pomimo ponownej regeneracji oraz poprawnego działania turbo - auto nadal chodzi jak muł w ww. zakresie obrotów.

Napisał michalpodroznik

Turbina zregenerowana po raz drugi. Pomimo ponownej regeneracji oraz poprawnego działania turbo - auto nadal chodzi jak muł w ww. zakresie obrotów.

Może źle ustawione cięgło turbiny ( łopatek zmiennej geometrii ) po regeneracji. Stara praktyka. Aby przeżyła gwarancję ustawiają cięgło niżej co powoduje pracę łopatek w mniejszym zakresie co powoduje brak doładowania w dolnym zakresie obrotów..
Ale pytanie dlaczego 2-krotnie ją regenerowałeś? Była zapieczona? Wypalona? Lała olej? Może leczysz skutek a nie przyczynę.

Napisał lisekg

Ale pytanie dlaczego 2-krotnie ją regenerowałeś? Była zapieczona? Wypalona? Lała olej? Może leczysz skutek a nie przyczynę.

Dlaczego? Okazuje się, że turbina była zregenerowana przy użyciu kiepskich (prawdopodobnie chińskich) części i działała nieprawidłowo. Teraz mechanik dał turbo do innego warsztatu, specjalizującego się w regeneracji turbin i przed montażem zregenerowanej sam to oglądał, a po montażu badał parametry pracy turbiny. Turbina działa dobrze. Przyczyna leży gdzieś indziej.

Zastanawiam się jeszcze nad sterownikiem silnika - czy niewłaściwa praca turbiny mogła coś schrzanić w sterowniku silnika?

Michał, gdzie regenerowałeś najpierw i gdzie regenerowałeś żeby poprawić?

Napisał Maxi

Michał, gdzie regenerowałeś najpierw i gdzie regenerowałeś żeby poprawić?

1) Sanko Jasło - najpierw (kiedyś cieszyli się dobrą renomą...),

2) ICar Krosno (powtórna regeneracja, załatwiona przez zaprzyjaźnionego mechanika); z ICara mam zregenerowaną turbinę w służbowym subaru legacy i śmiga już dość długo...

Napisał Maxi

Michał, gdzie regenerowałeś najpierw i gdzie regenerowałeś żeby poprawić?

Nie. Niema takiej opcji. Autoadaptacja owszem jest ale jest kasowana po odłączeniu klemy na dłużej niż 30 sekund. Nie trzeba nic programować.
Samo doładowanie - ciśnienie i temperatura jest mierzone czujnikiem zamontowanym na kolektorze. Czasem może być zarośnięte ( ma wystający czujnik temp i wewnątrz membranę ) więc można go umyć, przeczyścić. Mogę tylko poradzić całkowite zaślepienie EGR-a blaszką i upewnienie się czy to nie jest jego wina. Wyskoczy błąd ale nie należy sie nim przejmować.

Jeżeli wszystkie parametry jednak sa OK ( doładowanie, temp, przepływ powietrza ) to problem jest po stronie turbiny i jej sterowania -
Czy sprawdziłeś pracę tego cięgła turbiny na postoju? Na pewno pracuje?

Napisał lisekg

Nie. Niema takiej opcji. Autoadaptacja owszem jest ale jest kasowana po odłączeniu klemy na dłużej niż 30 sekund. Nie trzeba nic programować.
Samo doładowanie - ciśnienie i temperatura jest mierzone czujnikiem zamontowanym na kolektorze. Czasem może być zarośnięte ( ma wystający czujnik temp i wewnątrz membranę ) więc można go umyć, przeczyścić. Mogę tylko poradzić całkowite zaślepienie EGR-a blaszką i upewnienie się czy to nie jest jego wina. Wyskoczy błąd ale nie należy sie nim przejmować.

Jeżeli wszystkie parametry jednak sa OK ( doładowanie, temp, przepływ powietrza ) to problem jest po stronie turbiny i jej sterowania -
Czy sprawdziłeś pracę tego cięgła turbiny na postoju? Na pewno pracuje?

To wszystko jest już zrobione i działa. A auto dalej mulaste.