Witam wszystkich. Czy ktoś umie powiedzieć dlaczego piszczy pompa vakum? Dodam , że po zdjęciu wężyka, który idzie do elektrozaworu przestaje.
Witam wszystkich. Czy ktoś umie powiedzieć dlaczego piszczy pompa vakum? Dodam , że po zdjęciu wężyka, który idzie do elektrozaworu przestaje.
Bo się zużyła?
To jest rodzaj wirnika, który ma płytki trące o obudowę.
Pływa to w oleju ale nic nie jest wieczne i zapewne coś się wytarło a może kanalik smarujący się zatkał i nie miało smarowania?
Dlaczego przestaje piszczeć po odłączeniu przewodu? Zapewne dlatego że nie ma wtedy obciążenia i płytki nie mają oporu.
Zdrowy rozsądek to coś, czego każdy potrzebuje, mało kto posiada, a nikt nie wie, że mu brakuje
Niestety kolego nie masz racji. Widziałem w sieci, że są ludzie, którzy także mieli ten problem i całą masę różnych podpowiedzi i rad , niestety błędnych. Gdzieś jedna tylko osoba napisała, że pewnie pękła szpilka i własnie to jest prawidłowa diagnoza. To ,że mam pęknięta szpilkę od kolektora wydechowego wiedziałem już od dawna, a teraz kiedy ją naprawiłem mogę potwierdzić, że właśnie to było powodem piszczenia pompy vakum. Usterka należy raczej do typowych w tym silniku i chodzi tu o pierwszą dolną szpilkę kolektora wydechowego od prawej strony patrząc os przodu pojazdu. Dla ciekawych powiem, że aby się do niej dostać trzeba zdjąć zderzak, gril i osłony chlodnicy. Samej chłodnicy całej wyciągać nie trzeba. Ja odkręciłem dolne uchwyty poodpinalem węże z prawej strony co pozwoliło na obniżenie chłodnicy jedna stroną tak aby mieć dostęp do osłony turbo, a pojej zdjęciu do miejsca pękniętej szpilki. Ponieważ owa szpilka pękła na rowno z głowicą, czyli nic nie wystawało nie było sensu ściągać całego kolektora. Ponad to otwór tegoż wlasnie kolektora wykorzystałem do tego żeby osadzić w nim tulejkę prowadzącą dla wiertła. W ten sposób przy pomocy zwyklej wiertarki i kilku wiertel rozwierciłem stara szpilkę. Później wykonałem gwint o średnicy takiej jak był wcześniej fi8 i gotowe. Było trochę z tym zabawy ale na spokojnie , bez pośpiechu i można samemu to ogarnąć. Powodzenia .
@Piotr7337
@lisekg
a drodzy koledzy, a powiedzcie mi jedną rzecz: ta pompa to jest identyczna w wersji 8v i 16v?
bo jakiejś używki bym poszukał, by wykluczyć potencjalną usterkę.
w tamtym roku ubzdurałem sobie, że mam słaby i miękki hamulec.
wymieniłem pompę hamulcową, pompę abs, sprawdziłem serwo, i dalej jestem w lesie.
więc może to sobie jeszcze sprawdzę...
Croma, Bravo, Stilo, Idea...
Jakby pompa vacum dawała słabe podciśnienie to hamulec byłby raczej twardy.
Ja też od kliku miesięcy borykam się z miękkim hamulcem, a stało się to po wymianie tylnych zacisków. Odpowietrzane było wielokrotnie tradycyjnie i nadciśnieniowo z użyciem komputera aby wprowadzić pompę ABS w testy i dalej jest słabo, tzn. auto hamuje dobrze, można zblokować koła ale pierwsze wciśnięcie pedału hamulca jest zawsze za nisko, typowy objaw jak zapowietrzony układ, ale dzieje się tak tylko na odpalonym silniku jak działa wspomaganie serwa, na zgaszonym silniku pedał jest zawsze wysoki.
Zaczynam się zastanawiać czy to nie wina tych nowych zacisków (chińczyk jakiś, mechanik brał z hurtowni), bo jedyne co mi przychodzi do głowy to, że samoregulacja w nich źle działa i za bardzo cofa klocki.
Może ktoś ma jakiś pomysł co jeszcze sprawdzić ?
opisałes kropka w kropkę, moje dylematy. xD
ale po kolei.
to chyba w tamtym roku sobie uwaliłem, że mam miekki hamulec. i zacząłem grzebac, tj po mechanikach jeździc.
pierwszy(nie pamiętam już szczegółów) chyba zaczął od przednich zacisków(albo tylnych?).
cos chyba mówił, że tam jakas regulacja nie odbija, i on to poprawił.
oczywiście poprawy żadnej, choć próbował mi wmówic że jest lepiej.
"dizle tak mają", to jego słowa. xd
znajomy od 30 lat, a próbował mnie wydymac. cóż...chociaż nowe klocki załozył.
pojechałem do innego, który sobie w garażu dorabia naprawami(tez znajomy).
zaczął od pompy hamulcowej. xd
"to będzie to, nic innego mi do głowy nie przychodzi".
kupiłem nową, wymienił, efekt wiadomy. :/
potem co parę dni jeździłem do niego, odpowietrzanie, a to pompa abs, a to serwo, rozkminiał sam nie wiedząc, od czego zacząć.
dopiero Poluś z Chorzowa wspomniał cos, że to może być vacum pompa.
i to by miało sens.
bo ja tez generalnie mam hamulce ok. zablokuje aż do absu, kiedy tylko chcę. co z tego, skoro pedal aż w podłoge idzie, zwłaszcza gdy powoli i delikatnie hamuje.
np dojeżdżam do świateł, i zaczynam delikatnie hamowac, to czasem brakuje już zakresu,tak nisko schodzi pedał. jeden ponowny ruch/nacisk na pedał, i twardnieje jakby zapowietrzony.
z kolei czasem gdy rano wyjeżdżam z uliczki, i pierwsze hamowanie robię, to mam wrażenie że pedał łapie wyżej i twardziej.
generalnie hamulec skuteczniejszy i twardszy jest, gdy hamuję na wrzuconym biegu i gdy obroty sa powyżej wolnych.
to by własnie wskazywało na niedomaganie pompy vacu, jak mi tłumaczył Poluś(taki mechanior od Fiatów )
tak to pamiętam, ale mogłem coś pokręcić.
aha, zawsze sprzęgło mi łapało nisko(1cm od podłogi xD).
myślałem że po wymianie będzie jakoś inaczej, ni chu chu.
wymieniłem z miesiąc temu sprzęgło, wysprzęglik, docisk, dwumasę, i sprzęgło dalej łapie od podłogi juz.
czy pompa vacu nie ma wpływu tez na pracę sprzęgła?...
pytam, bo się oczywiście nie znam.
Ostatnio edytowane przez el_homer ; 26-07-2023 o 05:22
Croma, Bravo, Stilo, Idea...
A czy sprawdzaliście jaki podciśnienie jest w stanie zrobić, w sensie manometrem? Powinno być w okolicy -0,9 bara i ten parametr powinien być względnie stały, jakieś tam odchyłki oczywiście muszą być, ale względnie stale -0,9. Warto byłoby sprawdzić myślę sobie.
FiatFan: Marea Weekend 1,9jtd, Brava 1,9jtd, Croma 1,9jtd
Scenic 1 PH2 1,6 16v z LPG
PS.
czy tu nie ma jakichś nieszczelności, które też moga byc przyczyną?
np. ta szybkozłączka z fotki, nawet wciśnięta na rurkę ma delikatny ruch, gdy nią poruszam. nie powinna być na amen nieruchoma?
no i ta uszczelka, jakaś taka... xD
wczoraj nie przyglądałem się, bo na szybko demontowałem do fotek, ale teraz widzę że też jest taka jakaś jakby...
----------------
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
no nie mam jak, choc poczytałem że od tego trza by zacząć.
Croma, Bravo, Stilo, Idea...
Jeżeli nie masz sprzętu to jedz do kogoś kto ma, to nie będzie drogie przecież. A w zamian będzie wiadomo sporo już.
I tak chyba faktycznie zrobię.
Croma, Bravo, Stilo, Idea...
Niestety pompy się różnią
To co opisujecie wygląda jak złe działanie automatycznego korektora luzu w tylnych zaciskach. Po pierwsze jeżeli ktoś ich nie uszkodził (a można to zrobić jeżeli wciska się je na siłę lub wkręca w niewłaściwym kierunku) sprawdzić czy i jaki jest luz na klockach. Być może macie uszkodzoną linkę hamulca lub nie używacie ręcznego. Układ w takim przypadku nie skoryguje luzu!!! Podciśnienie jest istotne ale przy jego braku lub nieszczelności mielibyście tylko twardy pedał. Po wyłączeniu silnika jak się kilka razy naciśnie hamulec to w pedał twardnieje bo schodzi podciśnienie z wspomagania.
Zdrowy rozsądek to coś, czego każdy potrzebuje, mało kto posiada, a nikt nie wie, że mu brakuje